Czy to ptak? Czy to samolot? Nie, to szpital!

Orbis Flying Eye to latający szpital z pełnym wyposażeniem, salami operacyjnymi oraz personelem medycznym. Jest w pełni certyfikowaną jednostką medyczną, tak jak pozostałe naziemne szpitale. Powstał w USA w samolocie McDonnell Douglas DC-10.

​Na pokładzie znajduje się nowoczesna sala szkoleniowa z projektorami 3D, gdzie studenci mogą oglądać na żywo przeprowadzane operacje. Jednostka specjalizuje się w okulistyce i pediatrii. Latając po świecie lekarze starają się dokształcać swoich lokalnych odpowiedników w diagnozowaniu i leczeniu chorób związanych z oczami. Przeprowadzają także operacje na pacjentach. W tym samym czasie można operować na pokładzie samolotu od 6 do 8 pacjentów.

Orbis Flying Eye lata do krajów trzeciego świata, co wiąże się z nieuchronnym ryzykiem. Nie tylko ze względu na mogące występować trudne warunki atmosferyczne, ale także lokalne restrykcje polityczne i wojny. W skład lekarzy i pielęgniarek wchodzą wolontariusze, głównie ze Stanów Zjednoczonych. Starają się na własną rękę zmieniać świat. Życzymy im powodzenia!

Źródło: Travel&Leisure

Fot.: Orbis Flying Eye