Bez wizy do Chin? Od 1 maja będzie to możliwe – Polacy przy wjeździe na wyspę Hajnan nie będą musieli okazywać wizy. Można będzie przebywać tam do 30 dni w celach turystycznych. Chiński urząd imigracyjny chce zachęcić turystów do odwiedzania pięknej, ale nieco zacofanej wyspy Hajnan i mniejszych wysepek, nazywanych chińskimi Hawajami.
Hajnan – chińskie Hawaje, ale sprzed dwóch dekad
Od 1 maja zniesiony zostanie obowiązek wizowy dla obywateli Polski i 58 innych krajów, którzy będą chcieli odwiedzić Hajnan. Prowincja zwana chińskimi Hawajami jest popularnym celem wakacyjnym dla obywateli Państwa Środka, ale zagraniczni turyści właściwie tam nie zaglądają.
Problemem jest dość przestarzała infrastruktura hotelowa i mało konkurencyjna bo słabo wypromowana oferta turystyczna w porównaniu np. z niedalekim Wietnamem czy Filipinami. Hajnan jest piękny, ale znany głównie Chińczykom.
Wcześniej na Hajnanie bez wizy mogły przebywać zorganizowane grupy turystów z 26 państw, ale wśród nich nie było Polski. Turyści mogli spędzić do 15 dni w prowincji. Teraz łącznie z Polską uprawnienia do bezwizowego pobytu do 30 dni dostało 59 krajów, a w dodatku skorzystają z tego także turyści indywidualni.
Jeśli chcielibyśmy przy okazji wizyty na Hajnanie zwiedzić kontynentalne Chiny, to obowiązują dotychczasowe zasady: pobyt nie może przekroczyć 72 lub 144 godzin w zależności od regionu (szczegółowy spis na stronie MSZ).
Co za pierdoły z tą przestarzałą infrastrukturą ,takich hoteli w europie nie znajdziecie, własnie wróciłem z Hajnanu (Sania) hotel Ocean Sonic Resort Sanya, za 2800 zł za 3 osoby ze śniadaniem 6 dni apartament delux z widokiem panoramicznym na morze i wanną na balkonie.Trzeba pojechać żeby wystawiać opinie. Piękna wyspa warto pojechać.