Od początku trwania operacji, do Polski na pokładach samolotów powróciło ponad 37 tys. osób. Jak długo jeszcze potrwa ta akcja? Jest już ustalony termin ostatniego lotu.
Polacy wracają do kraju
W ciągu dwunastu dni operacji #LOTdoDomu, do kraju na pokładach samolotów polskiego przewoźnika powróciło już 37 440 osób. Polski przewoźnik wykonał w sumie 275 rejsów, wykorzystując 44 samoloty ze wszystkich typów we flocie.
Dzisiaj rozpoczyna się trzynasty dzień operacji #LOTdoDomu – planowanych do wykonania jest 16 rejsów z Cancun, Varadero, Chicago, Helsinek, Baku, Edynburga, Londynu, Oslo, Alicante i Algieru. W kolejnych dniach LOT zabierze pasażerów z Cebu i Manili (Filipiny), Hanoi, Sydney, Toronto, Bangkoku i Tbilisi (28.03), a także z Singapuru, Amsterdamu i Sztokholmu (29.03).
Do kiedy potrwa akcja #LOTdoDomu?
W związku z decyzją polskiego rządu o przedłużeniu zawieszenia połączeń lotniczych do dnia 11 kwietnia 2020 roku włącznie, loty zaplanowane w dniach 29 marca – 11 kwietnia 2020 roku zostały odwołane. Zgodnie z decyzją rządu polskiego operacja #LOTdoDomu w obecnym kształcie będzie kontynuowana do 5 kwietnia.
Rejsy w ramach operacji #LOTdoDomu planowane są na kilka dni do przodu, na podstawie zgłoszeń polskich obywateli, którzy ze względu na znaczącą odległość, mogą wrócić do kraju wyłącznie transportem lotniczym. Aktualne listy kierunków, z których możliwy jest powrót w ramach operacji #LOTdoDomu dostępna jest na tej stronie.
Wszyscy Polacy, którzy chcą powrócić do kraju mogą zgłaszać zapotrzebowanie na przelot za pośrednictwem platformy internetowej LOT-u dostępnej pod adresem LOTdoDomu.com oraz LOTdoDomu.pl.
Co po przylocie?
Polonus i PKP Intercity uruchomiły dodatkowe połączenia krajowe – pociągi i autokary, które rozwiozą pasażerów z Lotniska Chopina do domu bez dodatkowych kosztów. Aktualne informacje o rozkładach dostępne są
na tej stronie i na stronie Lotniska Chopina.
Kluczowe są również kwestie bezpieczeństwa epidemiologicznego. Wszyscy podróżni powracający do Polski w ramach operacji #LOTdoDomu są poddawani pomiarom temperatury ciała, a następnie kierowani na obowiązkową 14-dniową kwarantannę.
“Wszyscy pasażerowie są kierowani na kwarantannę” transportem publicznym lub własnym jak kto ma !!! A to różnica ! Kwarantanna powinna być obowiązkowo w przylotniskowych hotelach. Kraków wykupił już puste pokoje w hotelach dla pracowników szpitali bojących się zarażać rodzin a pasażerowie mogą pozarażać rodziny ? Ile będzie wtedy przypadków ??? Jak jeszcze dołożymy tych co zarażą sie w pociągach na stacjach benzynowych itd to się nie pozbieramy ! Co to za koszt przetrzymania 13 tys. pozostałych do sprowadzenia Polaków ? Policzmy. Hotele stoją puste wiec zgodzą się na 100 zł za dobę. 13 000 x 100 = 1 300 000. Trzeba ich przetrzymać przynajmniej 10 dni wiec 13 mln. I to jest nie do zrobienia dla rządu co płaci 2 mld na TVP ???? Pozarażają nas wszystkich a nawet jeśli nie będziemy musieli siedzieć w domach o 2 mies. dłużej przynajmniej przez tą bezmyślność, którą propagandowo się uskutecznia.
nie panikuj
Dokładnie . Bardzo dobre rozwiązanie. Nie dość co poprawi bezpieczeństwo to w jakimś stopniu wesprze hotele
Zaraza wraca i rośnie. Z Polski wyemigrowali z tego syfu a teraz wracają do Polski tego syfu .
Wulgaryzm ciśnie mi się na usta,daruje.Troche pomyśl,zanim powiesz ostatnie słowo.Jestem matką dorosłych dzieci i żoną faceta który,gdyby nie anglia,,zdechłby”w Polsce.Więc???Masz co jeść,dzieci zaopiekowanie?Cudownie!!Byłam u Wnuczka .Proszę pomyśl,dzisiaj ja,jutro Ty?Życzę Tobie całym sercem wszystkiego co najpiękniejsze..najlepsze
Wracaj życzę dużo zdrowia i wytrwałości w kwarantannie
Każdy mógł wyjechać w Polsce wydaje około 60% swoich zarobków, więc co za różnica gdzie zarabiam, ważne gdzie wydaję…
Jestem zdrowa!!!!
Ku chwale ojczyzny ???
Mam nadzieję że osoba pisząca o zarazie emigranckiej powracajacej do Polski będzie musiała przeżyć to co inni którzy znaleźli się w różnych sytucjach życiowych,i podejmowali decyzje o wyjeździe. Życzę tej osobie empati
Życzę empati w tak trudnym czasie,proszę obetrzec usta z paskudnego jadu
Powinny być ograniczenia wśród Polaków wracających do kraju. Mnóstwo ludzi pracuje za granicą a rodziny są w Polsce nie możemy mieć tym osobom tego za złe. Mój mąż pracuje za granicą chciał przylecieć bo całą rodzinę ma tutaj ale narażać się na zakażenie podczas lotu i później na lotnisku to wariactwo. Ludzie którzy w czasie epidemii pojechali sobie na wczasy w różne zakątki świata to głupota bo teraz płaczą i koczują na lotniskach a taki scenariusz wydarzeń był do przywidzenia. Ludzie przylatujący lotem opisują jakie są warunki w samolocie. Że ludzie kaszlą kichają że na lotnisku wylęgarnia wirusa.ze bilety drogie a rząd kłamie z dopłatami. No kurcze przecież lot zarabia a rząd robi z siebie Boga bo zadbał o polaków. A że zakażonych przybywa przez te loty to już nieważne. O tym nikt nie mówi. A do tego ilu idiotow kwarantannę ma za nic. Pracuje w drogerii i widzę że ludzie są niepoważni a rzeczą niezbędna do życia jest podkład albo tusz do rzęs no ludzie pomyślcie trochę.
Ludzie wyjeżdżali PRZED epidemią. Po ogłoszeniu epidemii loty zostały odwołane. zostały tylko wyżej płatne (dobrze, ze w ogóle były) lotydodomu.
Wy tam w Polsce niemusicie sie martwic wirusem. Sama wasza zawisc wystarczy zeby tam sie wszyscy powybijali skutecznie bez zadnego wirusa. Ale to jest takie akurat bardzo polskie zachowanie.
Dno i wodorosty. A zanim ktos powie ze tez przywiozlem cos ze sobą to nie dokladnie z tego powodu nieprzyjechalem zeby nieprzywiesc. Tak na wszelki. A narodu to tylko pozazdroscic.
Bardzo dobrze Beata, Prawda!!! Co z tego że wyspy się spóźniły z kwarantanna jak jest duża szansa że dzięki temu wyjdą na prostą szybciej, myślę że cel mimo wszystko jest w wyeliminowaniu starszego społeczeństwa, ludzi na rentach, to będzie milionowa oszczędność, co z tego że wpakują kasę na podtrzymanie sztucznie gospodarki, te pieniądze zostaną w kraju, a Polska nie dość że niema pieniędzy bo wszystko poszło na TVP i 500+ to ta epidemia będzie maksymalnie rozciągnięta w czasie. Minął tydzień i już znudzeni pipole wymyślili corony chelenge, głupie łańcuszki zabaczymy ile Polacy wytrzymają w domu, część umrze z zanudzenia lub głupich pomysłów, część przez przemoc domowa, współistniejące choroby, a na samym końcu będzie virus. A słyszeliście jak obecny rząd chce walczy z podupadającą gospodarka?…60 godzinne tygodnie pracy, czyli unijne a nawet światowe łamanie praw człowieka, ja proponuję zmniejszenie ichnych zarobków i zamiast do sejmu posłanie do pracy w polu niech tam kontemplują. Wieśniaki.
Twoje rozumowanie nie trzyma się kupy.Wytrzezwiej.kuba
Ludzie ta epidemia nigdy się nie skończy kiedy tak będziecie robić a więcej będzie ofiar. Do kogo będziecie wtedy mieć pretensjie? Myśle sami do siebie. Rozwagi i proszę zostańcie w domu.
Lotdo domu to tylko dla osob ktore chca wracac kupujac nowy bilet albo co maja powrot w tych czasie co trwa zawieszenie polaczen czyli do 11 kwietnia na obecna chwile a co z tymi co wylecieli jeszcze przed epidemia i maja bilety powrotne po 11 kwietnia nie ma mozliwosci przebukowania blietu na samoloty rzadowe nawet za doplata za zmiane rezerwacji tylko zakup nowego.Wiec pytam co to za pomoc w powrocie do domu?Zaplac jeszcze raz albo czekaj az moze znow beda loty jak nie pozamykaja lotnisk i zostaniemy tu na zawsze bo za cos trzeba zyc? Czy na wszystkim trzeba zarabiac? A chodzi tu o NOWY YORK
Sa podstawione autobusy albo pociągi tylko dla tych osób co wracali samolotem. To jest bardzo dobre rozwiązanie żeby dotrzeć jak najbliżej domu. Loty są tylko do Warszawy, nie każdy da radę pojechać po członka rodziny 400 km
Wina jonsona czemu nic nie robił wcześniej Polacy nic za to nie mogą
Sirl kwarantanna jest obowiązkowa dla każdego. Irytujące jest to jak ktoś wraca prywatnie a nikt nieuzupelnia na karcie że ktoś go wiezie takie coś powinno być karane jak ucieczka z kwarantanny, a wiem bo wrzuciłem w czoraj
Jeden chłopak został cofnięty z wczorajszego lotu w Londynie przy drzwiach samolotu a stał w kolejce nikt nic nie wie, a wiadomo może miał koronę izarazil blisko stojacych
Jestem obecnie za granicą. Przyjechałam tu na trzy miesiące ale to g. Zmieniło wszystko. W kraju mam dzieci i rodziców. Pytają kiedy wracam i dlaczego nie korzystam z okazji powrotu. Z prostego powodu- potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda po drodze. Taki lot to wąskie gardło którym trzeba się przecisnąć pomiędzy ludźmi którzy mają w sobie niewiadomo co. Mierzenie gorączki w tym przypadku nic nie mówi. Zostaje tu nie wiedząc na ile żeby nie narażac siebie rodziny i otoczenia. Z drugiej strony ja mam taką możliwość więc nie osądzam tych, którzy jej nie mają.
Jestem w podobnej sytuacji w Hiszpanii .. nie odwazylam sie skorzystac z programu ktory nazywam ” lotdokostnicy” .. martwi mnie tylko niepewnosc czy i kiedy bedziemy mogly wrocic bezpiecznie … pozdrawiam I zycze zdrowia
Hce wracać do Polski jak to zrobić w tym czasie
Zla organizacja mozna bylo to inaczej zorganizowac bezmyslnosc i skrajna glupota zarowno ze strony organizatorow jak i pasazerow Jak mozna wiedzac ze sie jest chorym wsiasc do pelnego samolotu a potem dalej pociagu itd A na samym koncu witac sie z bliskimi i wszystkich pozarazac Glupota rowniez tych zdrowych ktorzy ryzykowali zycie w tych samolotach Syf