Grecję nawiedził silny front atmosferyczny Ballos, który spowodował ulewy i gwałtowne burze. Kraj mierzy się ze skutkami żywiołu, który spowodował poważne podtopienia w Atenach, ale nie tylko. Do ewakuacji zmuszeni zostali mieszkańcy wyspy Eubea, a ratownicy musieli użyć śmigłowców, aby zabrać ludzi uwięzionych na dachach domów na wyspie Korfu.
Ballos spowodował silne zniszczenia. Część dróg jest nadal nieprzejezdnych, szczególnie w południowej część kraju. Straż pożarna otrzymała w stolicy ponad 300 wezwań do wypompowania wody z zalanych domów. Wiele samochodów utknęło na zalanych drogach. Ludzie musieli je porzucić i brodzić w wodzie.
To też już kolejny raz, kiedy Eubea zmaga się z kataklizmem. Letnie pożary lasów w północnych rejonach Eubei, spowodowały, że obszar stał się bardziej podatny na gwałtowne powodzie. Według meteorologów pogoda w Grecji poprawi się w sobotę.
Ludzi ewakuowano do krewnych lub do hoteli wynajętych przez miejscowe władze. Utonęło wiele zwierząt hodowlanych, a osuwiska zablokowały drogi.
Παρτε και βίντεο.
— Marka2 (@Marka2_) October 14, 2021
Συγκλονιστικές εικόνες από σχολείο στη Νεα Φιλαδέλφεια
Να μιλήσουμε για αξιολόγηση κυρία #Κεραμεως;
Κύριε #Πατουλη που κρύβεστε;
Αι να μου χαθείτε
#κακοκαιρια #Μπαλλος #μπαλος pic.twitter.com/9nYpvXdnJz