Szybki i smaczny sposób na głód. Souvlaki i gyros, będące grecką odpowiedzią na fast food, to najpopularniejsze greckie potrawy ze względu na dostępność, niską cenę oraz pyszny smak. Bary serwujące te specjały znajdują się w każdej miejscowości w Grecji. I nic dziwnego, bo souvlaki przez wieki stały się kulinarną wizytówką współczesnej greckiej kultury.
Ulubione danie starożytnych Greków
Grecja jest znana z wyśmienitej kuchni i zdrowej diety śródziemnomorskiej. Do tradycyjnych potraw zaliczają się również souvlaki, których początki sięgają czasów starożytnej Grecji. Ludzie jadali mięso i chleb w taki sam sposób, w jaki dziś serwowana jest pita souvlaki . Danie nazywało się kandaulos i należało do jednych z ulubionych dań Greków, o czym wspomina w swoich dziełach sam Homer. Znaleziono także dowody świadczące o tym, że souvlaki były bardzo popularne w erze bizantyńskiej – sprzedawcy uliczni w Konstantynopolu podawali je z chlebem pita. Pierwsze bary souvlaki w Grecji pojawiły się w 1951 r. w Liwadii (środkowej Grecji), sprzedając souvlaki na patyku i z obracającego się rożna (gyros).
Souvlaki w wielu odmianach
Pyszne i soczyste kawałki mięsa wieprzowego lub drobiowego podawane są na cienkim patyku, na talerzu lub owinięte w grillowaną pitę z dodatkiem pomidorów, cebuli, tzatzików i czasem frytek. Zamawiając souvlaki, warto zaznaczyć, z jakiego mięsa ma być zrobiony. Prócz ww. w grę wchodzi również mięso wołowe i jagnięce. Jeśli tego nie zrobicie, dostaniecie souvlaki wieprzowe, czyli podstawową wersję tego dania. Sami wybieracie swoje dodatki. Żeby dostać pełną wersję, wystarczy powiedzieć ‘ap ola’ (ze wszystkim).
Należy pamiętać, że souvlaki i gyros to nie to samo. Soúvla w rzeczywistości oznacza szaszłyk, więc souvlaki odnosi się do nadzianych na szpadkę kawałków mięsa przyrządzanych na grillu. Gyros (nie kebab!) z kolei to cienkie plastry mięsa opiekanego na obracającym się rożnie. Inne określenia na souvlaki to m.in. kalamaki (w Atenach), pita gyro (w Salonikach) oraz tylichto. Pojawia się także w opcji merida, czyli na talerzu wraz z pitą w kształcę trójkątów oraz dodatkami. Zwykle w tym przypadku porcje są większe. A skoro już o porcjach mowa, największe souvlaki i gyros serwowane są na Krecie. Te potrafią być naprawdę ogromne!
Souvlaki vs. Kalamaki
Zamawiając souvlaki w Salonikach, dostaniecie szaszłyk, który w Atenach nosi nazwę kalamaki. W przypadku kalamaki mięso jest podzielone na 2,5 cm kawałki marynowane przez noc w soku z cytryny i oliwy z oliwek wraz ze szczyptą ziół i przypraw. Następnie jest nadziewane na drewniane szpikulce i opiekane na grillu. Pamiętajcie, że hasło kalamaki odnosi się tylko do Aten. Jeśli w ten sposób zamówicie souvlaki w Salonikach, sprzedawca może sobie z was zażartować i podać wam… słomkę. I jeszcze jedna ważna uwaga odnośnie Saloników. Jeśli chcecie dostać souvlaki w picie, składając zamówienie należy podkreślić, że chodzi wam o ‘pita gyro’.
Z tzatzikami czy bez?
Tradycyjnym sosem w większości greckich souvlaki są dobrze znane tzatzíki, ale można również spotkać się z innymi rodzajami, szczególnie przy zamówieniu kurczaka. Taki sos tworzony jest na bazie majonezu lub musztardy i część barów używa go domyślnie, dlatego warto zaznaczyć, że chcecie tzatziki. No chyba, że akurat jesteście na randce i chcecie uniknąć czosnkowego oddechu, wtedy można zdecydować się na jogurt. Dodaje niemal tyle samo smaku do souvlaków co tzatziki, ale bez dodatku czosnku. W niektórych barach sos w ogóle nie jest podawany, a tym bardziej frytki, bo sprzedawcy uznają te dodatki za profanację i twierdzą, że im prostsze souvlaki, tym lepsze.
Souvlakowy know-how
Najlepsze bary serwujące souvlaki to te, w których licznie stołują się mieszkańcy miasta. Oblegane punkty oznaczają większy obrót, a co za tym idzie świeże produkty. Zdecydujcie czy chcecie zjeść na miejscu, czy zabrać souvlaki na wynos. Jeśli chcecie zjeść na miejscu, poczekajcie aż ktoś do was podejdzie. W przypadku opcji na wynos, należy samemu podejść do lady. W bardzo złym tonie jest złożenie zamówienia przy ladzie, a następnie zajęcie miejsca w barze. I na koniec pamiętajcie, żeby nie prosić w Grecji o kebab. Ten odnosi się tu do pikantnego mięsa mielonego, a większość barów sprzedających souvlaki go nie ma.
Sprawdź najlepsze oferty na loty do Grecji: