Strasznego odkrycia dokonano na jednym z meksykańskich lotnisk. Podczas prześwietlania bagaży funkcjonariusze Straży Granicznej mieli gęsią skórkę. Wezwano na miejsce Gwardię Narodową. Okazało się, że w jednym z kartonów znajdują się ludzkie czaszki.
Mexican authorities uncover human skulls in package headed for U.S. https://t.co/hcZmziXNie pic.twitter.com/vfc3kREOLl
— Reuters World (@ReutersWorld) December 31, 2022
Tę chwilę na lotnisku zapamiętają na długo również podróżni. Wyobraź sobie widok ludzkich czaszek podczas prześwietlania bagaży. Jak podaje gazeta.pl, paczka miała zostać wysłana kurierem do Stanów Zjednoczonych. Przesyłka z taką mrożącą krew w żyłach zawartością miała trafić z zachodniego wybrzeża stanu Michoacan, czyli jednej z najniebezpieczniejszych części Meksyku, do Manning w Karolinie Południowej.
Mediom nie udzielono informacji, do kogo należały szczątki, ani kto i w jakim celu próbował wysłać taką przesyłkę. Jednak zgodnie z meksykańskim prawem należy uzyskać specjalne pozwolenie, aby móc przewozić ludzkie szczątki. Ten pasażer nie miał takiego dokumentu.