Czy lecisz pierwszy raz czy też kolejny wiesz dobrze, że każda linia lotnicza ma swoje zasady dotyczące przewozu bagażu. I o ile zasady są podobne jeśli chodzi o zawartość walizki, to już jej wymiary u poszczególnych przewoźników mogą się trochę różnić. Pasażerowie zapominają często, że do podanych przez linie lotnicze wytycznych wliczają się również wszystkie wystające przedmioty jak kółka czy rączka walizki. I tu robi się problem. Niejednokrotnie temat bagażu powodował frustrację u pasażerów. W tym przypadku mężczyźnie puściły nerwy.
Tani przewoźnicy trzymają się swoich zasad pobierając przy tym opłaty za niewymiarowe walizki. Jeden z pasażerów nie chciał jednak zapłacić i w ferworze złości zniszczył swój bagaż.
@fxny_stn 😂😂🤌🏼 #edinburgh #airport #foryou #fyp ♬ Image of cute and bright children and small animals – fasorashi-do
W tym przypadku podróż dotyczyła linii EasyJet. Widać, że czasem latanie może być frustrujące. Do niecodziennej sytuacji doszło na lotnisku w Edynburgu. Oczywiście ktoś to nagrał i wrzucił do sieci. Mężczyzna najpierw wyłamał oba kółka uderzając nimi o metalowy stojak, a później kopał w swoją walizkę. Ale tego było za mało. Następnie zaczął wyłamywać rączkę, a także plastikowe nóżki. Mimo to dalej walizka nie mieściła się w sorterze.
Jednak obsługa lotniskowa zlitowała się już nad mężczyzną, kiedy umieścił walizkę częściowo w sorterze. Pozwolono mu wejść z nią na pokład nie obciążając dodatkowymi opłatami.