Na pokładzie można spotkać różnych pasażerów. Pisaliśmy już o sytuacjach zaskakujących jak i historiach miłosnych, o sytuacjach zabawnych i wzruszających, ale takiego przypadku jeszcze nie było! Co byś powiedział jeśli jeden ze współpasażerów chciałby cię obdarować 100 000 dolarów w zamian za jeden gest?
Jak informuje onet.pl, amerykański milioner (Steve Kirsch), który jest covidowym sceptykiem postanowił sprawdzić podejście do tematu koronawirusa jednej z pasażerek w samolocie. Złożył jej hojną propozycję oferując 100 000 zł za zdjęcie maseczki na pokładzie. Kobieta odpowiedziała, że wyżej ceni swoje bezpieczeństwo.
Jestem teraz na pokładzie samolotu Delta. Osoba siedząca obok mnie w pierwszej klasie odmówiła 100 tys. dolarów za zdjęcie maski na cały lot. Bez żartów. To było po tym, jak wyjaśniłem, że nie działają. Pracuje w firmie farmaceutycznej — pisał na Twitterze miliarder.
I am on board a Delta flight right now. The person sitting next to me in first class refused $100,000 to remove her mask for the entire flight. No joke. This was after I explained they don’t work. She works for a pharma company. pic.twitter.com/Q8Hwzhkmxf
— Steve Kirsch (@stkirsch) March 10, 2023
Cała rozmowa miała być rodzajem licytacji. Mężczyzna proponował coraz wyższe stawki, aż doszedł do 100 000 dolarów. Jednak bez skutku.
Internauci mieli mieszane uczucia. Wielu było wręcz negatywnie nastawionych do opublikowanego tweeta.
W maju 2021 r. Steve Kirsch opublikował w sieci artykuł, w którym twierdzi, że szczepionki przeciwko COVID-19 wpływają na płodność, a także podkreślał, że nie zapobiegają ani chorobom ani śmierci.