Między baśnią a rzeczywistością – najpiękniejsze zamki na Litwie  (TOP 10)

Litwa, mimo, że nasz bliski sąsiad, wciąż dla wielu z nas pozostaje nieodkryta. Poznajcie zatem najpiękniejsze zamki w Litwie. Będą one prawdziwym rarytasem dla podróżników zainteresowanych europejską historią i sztuką. Niech staną się dla nas inspiracją do podróży do Litwy, zwłaszcza, że z łatwością można zarezerwować tanie loty do Kowna.

Zamek w Kownie – najpiękniejsze zamki na Litwie

Ten zamek z czerwonej cegły położony jest w niezwykle pięknym miejscu, u zbiegu dwóch rzek: Niemna i Wilii, niedaleko Starego Miasta w Kownie. Historycy uważają, że jest to najstarszy ceglany zamek w Litwie, znany niegdyś ze swojej wielkości, solidności i nowoczesności – otoczony był dwoma rzędami murów obronnych. Zamek i jego dzielni obrońcy zablokowali krzyżowcom przedarcie się do wnętrza kraju, w tym do Wilna.
Miasto Kowno zaczęło się od tego zamku, który dziś służy raczej do organizowania przestrzeni artystycznej: grania muzyki, wystawiania przedstawień teatralnych i organizowania festiwali, a nie do walk. W zamku funkcjonuje oddział Muzeum Miejskiego w Kownie, które organizuje wiele programów edukacyjnych.

Przy zamku rozciąga się spory teren rekreacyjny z pięknymi, zielonymi i równymi trawnikami. Są nowoczesne place zabaw dla dzieci, miejsce szkolenia psów, teren do gry w piłkę np. rugby, koszykówkę. Jest skatepark i bieżnia. Wszystko to łatwo dostępne dla mieszkańców i turystów. Bez płotów, bez utrudnień.

Zamek Poniemuń

Jest to jeden z najbardziej autentycznych zamków litewskich. Upływający czas niewiele zmienił jego architekturę, a projekt słynnego wówczas architekta Petera Nonharta uznawany jest za doskonały. Powściągliwe, a jednocześnie majestatyczne kształty świadczą o ambicjach i majestacie szlacheckiego rodu Eperjeszów z Węgier, który jednak stracił na znaczeniu z biegiem lat. Zamek został odbudowany przez nowego właściciela, Antanasa Gelgaudasa, chorążego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Dziś na zamku organizowane są wystawy sztuki i przedstawienia teatralne.

Bilet wstępu kosztuje 4 euro, a wokół zamku rozciągają się piękne ogrody. Z zamkowej wieży roztacza się piękny widok na Niemen.

Zamek w Trokach

Zamek w Trokach leży około 30 km na zachód od Wilna. Jest zdecydowanie najpiękniejszym zamkiem gotyckim w Litwie. Niegdyś była to wspaniała rezydencja wielkiego księcia litewskiego, miejsce hucznych biesiad, a na początku XVI wieku nawet więzienie dla nieposłusznej szlachty.
Zamek w Trokach, który pod koniec XX wieku ukończono i odrestaurowano, aby przywrócić mu wygląd z XV wieku, jest jedną z największych atrakcji zarówno latem jak i zimą. Największe wrażenie robi główna część założenia, czyli gotycki pałac z donżonem – piękny, surowy dziedziniec z drewnianymi krużgankami, podestami i schodami.

Jest to jedyny zamek w Europie Wschodniej zbudowany na wyspie. Do zamku można dojść spacerując po drewnianym moście o długości 300 metrów. W zamku mieści się Muzeum Historii Troków, zwiedzających zafascynują stare freski, witraże artystyczne, tajne przepustki i turnieje rycerskie organizowane na dziedzińcu zamkowym.

Po zwiedzaniu warto udać się na spacer dookoła zamku, gdyż wspaniale prezentuje się z każdej strony, a jezioro Galvė jest przepiękne. Warto też zwiedzić pobliski Pałac Tyszkiewiczów w Zatroczu, o którego obecności nie wszyscy turyści wiedzą, a oba zamki tworzyły jeden, wyjątkowy kompleks.

Pałac Tyszkiewiczów w Zatroczu

No właśnie, kolejne miejsce, na liście najpiękniejsze zamki w Litwie, położone tuż obok Zamku na Wyspie w Trokach – Pałac Tyszkiewiczów w Zatroczu. Leży na półwyspie pomiędzy jeziorami Galvė i Skaistis. Ucieleśnia ducha francuskiego neoklasycyzmu. Przechadzając się po parku dworskim, który został stworzony pod koniec XIX wieku przez Francuza Édouarda François André, jednego z najwybitniejszych architektów krajobrazu tamtych czasów, turyści przenoszą się w czasie i zapominają o codzienności. Na całym świecie istnieje ponad 100 parków, które zostały zbudowane według projektu tego architekta.
Ale park to nie jedyne miejsce godne zachwytu. Z pałacowego tarasu, zaprojektowanego pod koniec XIX wieku z inicjatywy Józefa Tyszkiewicza, roztaczają się wspaniałe widoki na Jezioro Galvė i Zamek w Trokach, który przedstawiliśmy powyżej. Panuje tutaj iście romantyczna atmosfera, którą wzmagają przepływające po jeziorze statki.

Baszta Giedymina w Wilnie

Według pięknej legendy Wilno zaczęło się od zamku na wzgórzu. Wielki książę litewski Giedymin widział we śnie wyjącego żelaznego wilka, co później zinterpretowano jako pojawienie się silnej i niezdobytej stolicy. W ten sposób pod koniec XIII – na początku XIV wieku na wzgórzu zbudowano zamek, którego głównym celem była obrona miasta przed wrogami. Drewniany zamek spłonął podczas pożaru Wilna na początku XV wieku. Na szczycie wzgórza odbudowano wysoki ceglany mur obronny z trzema wieżami i gotyckim pałacem. Dziś można zobaczyć jedynie pozostałości pałacu wraz z Wieżą Zachodnią, z której rozciąga się wspaniały widok na miasto, okoliczne parki, zalesione wzgórza i zmieniające się oblicze dzisiejszej stolicy. Widać stąd Stare Miasto, ale też wieżowce na Nowym Mieście, widać również górę Trzech Krzyży. Najlepiej się udać tu spod parkingu, który znajduje się za rzeczką przy wejściu.

Kilka porad: nie wchodzimy w klapkach (może grozić kontuzją), najlepiej mieć ze sobą coś orzeźwiającego do picia, bo wejście na samą górę jest spore. Jeśli mamy dzieci, osoby na wózku, to można skorzystać z windy, do której wejście znajduje się od innej strony niż wejście główne.

Pałac Tyszkiewiczów w Połądze (Muzeum Bursztynu)

Ten wspaniały obiekt położony jest nad Morzem Bałtyckim. Wpływowa i zamożna rodzina hrabiów Tyszkiewiczów nie mogła przegapić szansy na zdobycie dworu nad morzem. Co więcej, Połąga była już znanym kurortem na początku XIX wieku. Nowe pomysły wniosła do Połągi szlachta podróżująca po całym świecie, a także zagraniczni architekci, którzy stworzyli wspaniały biały pałac i oryginalnie zaprojektowali park ozdobiony nietypową roślinnością, stawami, mostami i rzeźbami. Cień drzew, zielona trawa i najpiękniejsze kwiaty przyciągają wczasowiczów zmęczonych letnim słońcem.
Na tarasie pałacu odbywają się koncerty muzyki klasycznej, a w pomieszczeniach znajduje się fantastyczna kolekcja bursztynu. Do tego podczas wizyty można zobaczyć pokaz zdjęć rodziny Tyszkiewiczów na projektorze. Park jest cały w różach, bardzo zadbany, po prostu przepiękny.

Pałac von Roppów w Pokroju

Pałac von Roppów w Pokroju leży w północnej części Litwy. W XVI wieku miejsce należało do Martynowiczów, później do Siesickich, Zabiełłów i Munsterów. W końcu XVIII w. właścicielami zostali baronowie von Ropp i w ich rękach były do 1940 r.

Obecnie w pałacu tym mieści się hotel. Obiekt jest pięknie odrestaurowany. Szczególnie pięknie wygląda gdy kwitną wszystkie kwiaty. Warto odwiedzić w letnich miesiącach, w czerwcu lub lipcu.
Daj się zaprosić tutaj na dworską ucztę. Ale zasady są takie, że najpierw trzeba rozejrzeć się po dworku, obejrzeć trofea myśliwskie i wybrać się na spacer po parku, żeby nabrać apetytu. Uczcie nie będzie końca: kilka rodzajów przystawek, zupa, danie główne i deser. Aby goście nie zmęczyli się przy jedzeniu, baron i jego dama poproszą Cię o wejście w przerwie do perfumerii i palarni cygar. Mają też własną destylarnię, gdzie można kupić wódkę i piwo robione dawnymi sposobami.

Zamek Radziwiłłów w Birżach

Do obrony północnej granicy Litwy służył potężny i nowoczesny zamek zbudowany przez księcia Krzysztofa Radziwiłła w Birżach. Twierdza została mocno zniszczona przez Szwedów podczas wojen w XVII wieku. Radziwiłłowie przystąpili do jego odbudowy, lecz ostatecznie zamek ponownie zajęli Szwedzi. Wycofując się, spalili obiekt.

Pod koniec XX wieku pałac został jednak wspaniale odrestaurowany, mieści się dziś w nim Muzeum Regionalne w Birżach, w którym organizowane są także programy edukacyjne.
Panuje tutaj świetna atmosfera, serwowany jest poczęstunek w stylu birżeńskim (piwo/kwas chlebowy, troszkę białego sera i chleba), a przewodnicy w bardzo ciekawy sposób opowiadają o historii zamku jak i okolicy.
Jest też część taneczna zwiedzania, o której, ci którzy ją przeżyli, opowiadają z wielkim entuzjazmem!

Zamek Czerwony Dwór (Raudondvaris)

Jeśli nigdy nie byłeś zaproszony na wyjątkową ucztę do dworu Tyszkiewiczów w Zamku Czerwony Dwór (Raudondvaris), nie martw się. Możesz wziąć udział w muzealnym programie edukacyjnym, podczas którego szef hrabiego będzie do Twojej dyspozycji, przygotowując swoją popisową zupę pomarańczową, a hrabia i hrabina chętnie oprowadzą Cię po dworskich salach i opowiedzą o swoich podróżach do krajów, gdzie uprawia się pomarańcze i cytryny.

Będąc w Kownie, warto odwiedzić to miejsce bo jest po prostu przecudnej urody. Stajnia z zewnątrz wygląda bardziej imponująco niż sam dwór, jak na majątek magnata i obieżyświata przystało. Wszystko jest zadbane i dopracowane. Oranżeria jest prawdziwym dziełem sztuki. W niej znajduje się restauracja.

Pałac Tyzenhausów w Rakiszkach

Rozwiązania architektoniczne pałacu w Rakiszkach ukazują przemiany stylów architektonicznych na Litwie – od neoklasycyzmu po modernizm, które można dostrzec we wnętrzach pałacu.
Rozkwit Rakiszków i dworu nastąpił pod koniec XVIII w., kiedy właścicielem majątku został Ignacy Tyzenhausa. Wtedy to wybudowano nowy, neoklasycystyczny pałac i przylegające do niego kamienne mieszkania służby, zagospodarowano park, założono stawy i odnowiono rynek na starym mieście w Rakiszkach.
Po śmierci Ignacego Tyzenhausa majątek w Rakiszkach odziedziczył jego syn Konstanty Tyzenhaus, który był znanym ornitologiem. Stosownie do tego, w XIX wieku przekształcił miasto w centrum nauki, zakładając centrum badań przyrodniczych i sadząc wiele roślin tropikalnych w oranżerii i szklarniach.
Dziś pałac jest wspaniałym muzeum i przestrzenią wystawienniczą, a w okresie świąt Bożego Narodzenia – domem Świętego Mikołaja! Jest pięknie położony, a w mieszczącym się tutaj Muzeum Regionalnym koniecznie obejrzyjcie Juditę, obraz znanego malarza z epoki renesansu Andrei del Sarto. Poza tym zobaczycie jedyną w krajach bałtyckich kolekcję autentycznych strojów szlacheckich, wystawę szopek i zestawy snycerskie.