Widmo strajku W PLL LOT znowu powraca. Ale jeśli by miało do niego dojść, to oznaczałoby dla firmy wielkie straty (dziennie ok. 20 mln zł). Majowy protest nie doszedł do skutku. Jednak postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z lipca, znowu otwiera związkowcom drogę do zatrzymania lotów.
Strajki w PLL LOT?
Obecnie głośno jest o strajkach Ryanaira, pisaliśmy już o odwołanych lotach. A tu nagle wraca temat strajków w PLL LOT. Powodem tego jest lipcowa decyzja Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jak informuje portal money.pl, Sąd wydał postanowienie i odmawia udzielenie zabezpieczenia roszczenia niepieniężnego. Jest to nic innego jak cofnięcie postanowień Sądu okręgowego z dnia 27 kwietnia.A jeszcze prościej – Sąd Apelacyjny uznał, że pracownicy LOT mają podstawę prawną do wszczęcia protestów.
LOT szacuje, że każdy dzień to 20 mln zł strat dla firmy. Kursowałyby tylko te samoloty, których obsługa zatrudniona jest na umowach cywilno-prawnych i nie mogłaby protestować. Z kwitkiem odprawionych zostałoby 11 tys. pasażerów z 27 tys. przewożonych każdego dnia.
Jak dowiedział się money.pl, związkowcy traktują decyzję Sądu Apelacyjnego jako duży sukces. Chociaż daty nowego protestu jeszcze nie ustalono, to rozmowy mają odbyć się w najbliższych tygodniach.
Jednak o tym czy pracownicy LOT rzeczywiście mogą strajkować zgodnie z prawem, zadecyduje sąd okręgowy.
LOT szukał pilotów zza granicy?
Związek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT trafił jakiś w lipcu nawet na ogłoszenie, gdzie przewoźnik miał próbować pozyskać pilotów z zagranicy, oferując im wyższe płace (10-15 tys. zł) niż pilotom obecnie pracującym.
Linie odpierają zarzuty zwalając winę na błędy w branżowym serwisie z ogłoszeniami dla pilotów, który miał sam oznaczył poziom wynagrodzenia.
LOT twierdzi w przesłanym do money.pl sprostowaniu, że oferowane w rzeczywistości warunki zatrudnienia dla polskich i zagranicznych pilotów są identyczne.
Dobra zmiana w LOT: upodlić naszych wspaniałych polskich pilotów, a dać zarobić obcym. Nie chronimy dobrze płatnych miejsc pracy dla rodaków, tak jak robią to inni. Konflikt z prezesem Milczarskim się zaognia. #LOT @MorawieckiM @ISzafranska @Cenckiewicz @beatamk @cezarygmyz
— Związek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT (@ZwiazekLOT) July 24, 2018