Są świetne czasy, pewnie przyznasz. Świat stoi otworem. Możesz podróżować gdzie tylko sobie zamarzysz, oczywiście jak odłożysz na to jakiś grosz i znajdziesz czas.
Jednak napływ turystów coraz częściej staje się uciążliwy dla mieszkańców poszczególnych krajów. Z problemem boomu turystycznego nie mogą się uporać Japończycy. Coraz częściej wyrażają swoją frustrację z powodu głośnych i pozbawionych szacunku obcokrajowców, zatłoczonego transportu publicznego i bardzo kiepskiej kultury osobistej przyjezdnych.
Problem z turystami
Problem w Japonii stał się naprawdę duży. Mieszkańcy skarżą się na nieporządek i zanieczyszczenia, które są dziełem turystów. Ci nie wykazują się zbytnio wysokim poziomem kultury osobistej. Cierpią na tym na przykład miasta Kioto i Kamakura.
Japońska agencja turystyczna gorączkowo zachęca turystów do opuszczenia Złotej Trasy łączącej Tokio z Kioto i Osaką i do odkrywania dalszych części kraju.
Są jednak obawy, że ta kampania nie będzie miała wyczekiwanego odzwierciedlenia w realiach, ponieważ przyjezdni (zwłaszcza osoby będące w Japonii pierwszy raz) chcą doświadczyć wszystkich atrakcji zarówno w Kioto jak i w Osace.
Tylko od początku roku do końca sierpnia do Japonii przybyło ponad 20 milionów turystów. Do końca roku ta liczba ma przekroczyć 30 milionów (w ubiegłym roku było to 28,7 milionów turystów).
Hotele i różnego rodzaju firmy, mające swoje stałe miejsce w handlu turystycznym, z zadowoleniem przyjmują napływ cudzoziemców. Najmniej szczęśliwi są jednak sami mieszkańcy.
Mieszkańcy Kioto skarżą się na turystów
W Kioto odnotowano wzrost liczby skarg związanych ze wzrostem liczby turystów. Jak informują zagraniczne media, mieszkańcy twierdzą, że trudno jest dostać się do autobusów, które jeżdżą w pobliżu najbardziej znanych zabytków w mieście. Natomiast popyt na zakwaterowanie zachęcił, pozbawionych skrupułów, właścicieli do wydzierżawiania nielicencjonowanych nieruchomości.
Shuhei Akahoshi, szef departamentu turystyki w mieście powiedział:
Przez długi czas Kioto doświadczało różnych problemów, ponieważ liczba turystów ciągle się zwiększa. Naszym celem jest harmonijna koegzystencja i wzajemne korzyści między naszymi obywatelami a naszymi gośćmi. Nie myślimy o rzeczach w kategoriach konfrontacji czy konfliktu, ale zamiast tego wierzymy w osiągnięcie harmonii poprzez staranną pracę.
Miasto współpracuje z serwisem TripAdvisor tworząc przewodnik po manierach dla turystów. Zagraniczni turyści często nie zdają sobie sprawy z lokalnych zwyczajów. Jeśli zatem wybierasz się do kraju o odmiennej kulturze od Twojej, najlepiej zapoznaj się ze zwyczajami tam panującymi, przez wzgląd na szacunek do mieszkańców. Może warto też takie podróże planować poza szczytem sezonu.