Ludzie w różnych częściach świata zmagają się z niewyobrażalną siłą przyrody. Teraz nawet do Półwyspu Iberyjskiego dotarł huragan Leslie. Szacuje się, że to najsilniejszy huragan w Portugalii od 1842 roku.
Portugalia zagrożona
Spadły ulewne deszcze. Jak podaje BBC, 27 osób zostało lekko rannych. Wiatr rozpędził się do 176 km/h. Wydano ostrzeżenie dla ludzi, aby pozostali w swoich domach. Jak donoszą media, co najmniej tysiąc drzew zostało powalonych, głównie w nadmorskich miastach na północ od Lizbony. Przewrócone drzewa czasowo blokują drogi. Przez kilka godzin nieprzejezdna była autostrada A1 – główna trasa prowadząca przez całą Portugalię. Zerwane są też linie energetyczne. Linia lotnicza TAP Portugal odwołała siedem lotów.
Wiatr zdmuchnął dach stadionu, gdzie odbywał się europejski finał konkursu w hokeju na rolkach. Obecnie wiatr słabnie i żywioł można zakwalifikować jako burzę tropikalną.
Spectacular satellite imagery of hurricane #Leslie rapidly approaching the Iberian peninsula. A HIGH RISK exists for destructive winds and torrential rainfall with flash floods during landfall expected in Portugal tonight!
Details: https://t.co/9FlUbqejG4
Video: @meteociel pic.twitter.com/6e0nm5mfOz
— severe-weather.EU (@severeweatherEU) October 13, 2018
Meteorolodzy ostrzegają, że Leslie może zaszkodzić też zachodniej części Hiszpanii. Na szczęście tam prędkość wiatru prawdopodobnie już osłabnie. We wtorek wskutek powodzi spowodowanych intensywnymi opadami deszczu, na hiszpańskiej Majorce zginęło 12 osób.
Sztorm Callum w Wielkiej Brytanii. Samoloty jak zabawki! Zobacz próby lądowania (film)