Norwegian dostanie pomoc od norweskiego rządu, pomimo wcześniejszy zapowiedzi, że ten nie będzie już finansował linii. Co prawda pomoc (już trzecia) będzie uzależniona od wielu warunków, które musi spełnić linia, ale sam fakt zwiększa szansę Norwegiana na przetrwanie pandemii.
W zeszłym tygodniu linia, która znajduje się w trudnej sytuacji, poinformowała o rezygnacji z lotów długodystansowych, podkreślając konieczność skupienia się na lotach na trasach norweskich i europejskich.
Dyrektor generalny Norwegian Jacob Schram podziękował za udzielone wsparcie:
W imieniu wszystkich pracowników Norwegian chciałbym serdecznie podziękować rządowi za ich wsparcie. Norwegian stanął przed bardzo trudną i wymagającą sytuacją związaną z pandemią, a wsparcie rządu znacząco zwiększa nasze szanse.
Norwegian jest już w trakcie restrukturyzacji. W czwartek ma się odbyć rozprawa przed irlandzkim sądem upadłościowym. W styczniu linia przedstawiła nowy biznesplan oparty na uproszczonej strukturze biznesowej z naciskiem na europejską siatkę tras i zaprzestanie obsługi lotów długodystansowych, a także znaczne zmniejszenie zadłużenia.
Schram dodał też, że linia otrzymała ogromne wsparcie ze strony partii politycznych, klientów, współpracowników, udziałowców i partnerów biznesowych, za które jest bardzo wdzięczna.
Co otrzymane przez Norwegian wsparcie oznacza dla podróżnych? Niestety nie ma raczej szans na powrót lotów transatlantyckich czy do Azji, ale większość europejskich tras zostanie jednak utrzymana.
