Pokazy lotnicze w Radomiu to prawdziwe święto dla tych, którzy kochają samoloty. Imponująca wystawa statyczna, podniebne akrobacje i moc atrakcji. To wszystko tylko na Air Show Radom 2018. Tegoroczne pokazy był wyjątkowe tym bardziej, że połączono je z obchodami 100-lecia polskiego lotnictwa wojskowego.
Do Radomia przyleciały zespoły z wielu krajów m.in. Pakistanu, Włoch, Szwajcarii oraz Hiszpanii aby zaprezentować zebranym niezwykłe show na najwyższym poziomie. Chociaż pogoda nie do końca dopisała, a deszcz utrudniał planowane przeprowadzenie wydarzenia to pierwszy dzień pokazów Air Show Radom 2018 zdecydowanie można zaliczyć do udanych.
Wystawa naziemna
Wystawa naziemna na tegorocznym Air Show składała się z kilkudziesięciu samolotów i śmigłowców różnego typu i przeznaczenia. Już po raz 16 mali i duzi miłośnicy samolotów mogli się przyjrzeć z bliska niezwykłym maszynom. Do niektórych modeli samolotów ustawiały się długie kolejki. Każdy chciał się przyjrzeć z bliska niezwykłym stalowym ptakom.
Polskie akcenty
Nad radomskim niebem nie mogło zabraknąć biało-czerwonej flagi w wykonaniu zespołu akrobacyjnego Orlik. Wykonują oni pokazy na samolotach PZL-130 TC II Orlik.
Myśliwiec do zadań specjalnych
Gripen to szwedzki myśliwiec wielozadaniowy produkowany przez koncern lotniczy SAAB. Ta niezwykła maszyna kosztuje od 40 do 60 milionów dolarów.
Zaangażowana publiczność
Publiczność chętnie nagradzała brawami popisy pilotów. Jak widać, piloci również bardzo chętnie odwdzięczali się tym samym i machali do publiczności po zakończeniu pokazów.
Su-27 w akcji
Oszałamiający ryk silników i niezwykłe akrobacje. Rosyjski Su-27, jednomiejscowy samolot myśliwski zachwycił publiczność w Radomiu. Chociaż samoloty te mogą osiągać zawrotną prędkość, ze względów bezpieczeństwa, nie osiągały one maksimum swoich możliwości.
Królowie Air Show Radom 2018
Każdy kto chociaż raz widział pokaz Frecce Tricolori wie, że to show na najwyższym poziomie. Włoska grupa specjalnie na tegoroczny Air Show przygotowała specjalny pokaz.
Frecce Tricolori ze specjalnym pokazem
W tym roku pokaz włoskiej grupy komentowała Liberaty D’Aniello, która za punkt honoru postawiła sobie relacjonowanie wydarzeń na niebie w języku polskim. 29-letnia Włoszka nazywana jest primadonną 313 grupy lotniczej i zdecydowanie dodała pokazowi jeszcze więcej uroku.
Włoskie gwiazdy
Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych grupa pokazała pełny program. Nie zabrakło manewrów na wysokości 1500 metrów, mijanek oraz rozejść. Solista zachwycił publiczność pokazem swobodnego opadania.
Midnight Hawks
Po włoskiej grupie na niebie zaprezentowali się Midnight Hawks. To fiński zespół akrobacyjny należący do sił powietrznych Finlandii. Co ciekawe, podczas pokazów wykorzystywane są samoloty szkolne BAE Hawk, które nie posiadają żadnych oznaczeń nawiązujących do zespołu. Oznaczenia są nanoszone bezpośrednio przed pokazami.
Solo Turk czyli turecki F16
Lina hamująca pojawiająca się na pasie startowym może oznaczać tylko jedno: nad radomskim niebem pojawią się bardzo szybkie myśliwce. Turecki F-16 zrobił w Radomiu dosłownie dużo szumu.
Zaskakujące akrobacje
Niezwykle trudnymi akrobacjami zaskoczył szwajcarski zespół Patrouille Suisse. Szwajcarzy do pokazów wykorzystali samoloty myśliwskie Northrop F-5E Tiger II. Grupa ta istnieje od 1964 roku.
Air Show 2018 – Kolorowy pokaz Hiszpanów
Niebo nad Radomiem pokolorowali również Hiszpanie. Zespół Patrulla Águila wymalował nad lotniskiem swoje barwy narodowe. Podczas pokazów wykorzystano samoloty CASA C-101 pomalowane w barwy zespołu.
Bałtyckie pszczoły
Baltic Bees to również doskonale znany w Radomiu zespoł. Charakterystyczne samoloty o malowaniu przypominającym pszczołę zadziwiały akrobacjami. Baltic Bees możemy oglądać na niebie już 10 lat.
Chociaż pogoda w Radomiu nie była przychylna i część pokazów nie odbyła się w pełnym zakresie to mimo wszystko było to niezwykłe wydarzenie, które wszyscy z pewnością zapamiętają na długo.