Przy koronawirusie na chwilę zniknął temat migrantów i wszelkich kontrowersji z tym związanych. Jednak granice zostały otwarte i można już podróżować. 11 migrantów z Tunezji chciało wykorzystać tę sytuację. Chcieli przechytrzyć wszystkich przebierając się za turystów.
Mieli nawet pieska
Jak informuje onet.pl, 11 osób przypłynęło na włoską wyspę Lampedusa. Wszyscy byli ubrani wakacyjnie z bermudy, czapki, słomkowy kapelusz. Mieli plecaki i walizki na kółkach, a na smyczy małego pudla. Chcieli wyglądać jak uczestnicy wycieczki. Dopłynęli do molo na Lampedusie, wywołując zdumienie funkcjonariuszy Straży Przybrzeżnej.
Migrants arriving in Lampedusa.
— Daniela N. ? (@Nessie43) July 28, 2020
The Poodle is asking for asylum. pic.twitter.com/v05IBBe4Lz
Ostatnie dni pokazały, że Tunezyjczycy masowo napływają do Włoch, ale sytuacja opisana powyżej zdarzyła się pierwszy raz. Migranci przepłynęli morze w nadziei na znalezienie pracy we Włoszech.
Thousands of African boat migrants have made the journey across from Tunisia to #Lampedusa (#Italy) in recent days. They come with their purse dogs, sun glasses, expensive shoes and so on. There is no war in Tunisia! Video by @RadioSavana pic.twitter.com/YbVN9mLs42
— BasedPoland (@BasedPoland) July 27, 2020