Władze Wenecji planują zakazać turystom wstępu w niektóre części miasta na majówkę. Miasto przygotowuje się do zamknięcia ulic i kierowania potoków turystów innymi drogami. Burmistrz Luigi Brugnaro podpisał dekret, który ma zagwarantować sprawniejsze funkcjonowanie miasta i spokój mieszkańcom.
Przy wejściach do centrum będą straże
Nie będzie ograniczeń jeśli chodzi o liczbę turystów napływających do miasta, ale zmienią się trasy, którymi będą kierowani. Specjalne patrole strażników będą obserwowały ścisłe centrum Wenecji, m.in. plac św. Marka. W razie wzmożonego ruchu turystów, od soboty 28 kwietnia do wtorku 1 maja niektóre trasy dojścia do placu św. Marka i mostu Rialto zostaną zamknięte. Chodzi m.in. o Ponte della Costituzione i dostęp z dworca kolejowego do miasta przez Strada Nova, gdzie będą mogli dojść tylko mieszkańcy ze specjalnymi kartami. Turyści z dworca będą kierowani na Ponte della Libertà.
Docelowo ma zostać wprowadzona obowiązkowa rezerwacja biletów na najpopularniejsze atrakcje. Osoby bez rezerwacji online nie będą wpuszczane do zabytków, ale to dalekosiężne plany.
Na inne kanały zostaną przekierowane także statki turystyczne. Zamiast przy placu świętego Marka będą cumować przy Fondamente Nove. Ponadto strażnicy mogą polecić gondolierom wybranie mniej uczęszczanej trasy, bo mają kierować nie tylko ruchem pieszym, ale i mieć nadzór nad trasami wodnymi.
Jak mówi dziennikowi Corriere della Sera burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro, zdaje sobie sprawę z utrudnień, ale tłumaczy, że wynikają one ze wzmożonego ruchu. Jego przeorganizowanie i ograniczenia są konieczne.
Zobowiązaliśmy się do tego przed UNESCO, ale przede wszystkim przed mieszkańcami. Jeśli turyści szanują miasto, są mile widziani.
Wszystkie pokoje w niektórych największych hotelach są od dawna zarezerwowane na majówkę. W mieście ma być w tym czasie ponad 200 tysięcy turystów.