Przyszedł czas również na Tajlandię. Phuket to będzie pierwsza prowincja, która umożliwi zaszczepionym turystom z wybranych krajów przyjazd bez obowiązku odbywania kwarantanny. Władze postanowiły przyspieszyć szczepienia mieszkańców i przygotowanie się na częściowe otwarcie.
Phuket to jeden z ulubionych kierunków turystów. Nic więc dziwnego, że każdy już z niecierpliwością czeka na poluzowanie restrykcji wjazdowych. Na razie każdy musi odbyć 14-dniową kwarantannę w jednym z zatwierdzonych przez rząd hoteli.
Jak informuje Radio Zet, w ramach pilotażowego programu prawo do wizyty będą mieli obywatele państw o niskiej liczbie zakażeń koronawirusem (jeszcze nie opublikowano listy). Przyjezdni będą mogli swobodnie przemieszczać się po wyspie, a po tygodniu nawet ją opuścić i udać się w inne części Tajlandii.
Przewiduje się, że od lipca do września kraj odwiedzi około 130 tys. turystów.
Przed częściowym otwarciem granic władze Phuket chcą wytworzyć odporność na koronawirusa u 70 proc. populacji prowincji za pomocą szczepionek.
