Dziś rozpoczęły się strajki pilotów Brussels Airlines. Kolejna tura protestów ma się odbyć 16 maja. Odwołano aż 557 lotów, czyli 75% połączeń przewoźnika, a konsekwencje tego wydarzenia odczuje około 60 000 pasażerów.
Powody strajku
Piloci oczekują wyższych płac, lepszych możliwości rozwoju zawodowego, lepszych warunków pracy, szybszej emerytury oraz określenia konkretnych planów Lufthansy co do przyszłości Brussels Airlines. Niemiecka linia lotnicza przejęła brukselską w 2016 roku i od tego czasu zatrudniła nową kadrę zarządzającą, mając na celu ściślejszą integrację z działem niskokosztowego Eurowings.
Brussels Airlines pilot unions have called for strike actions on Monday May 14th and Wednesday May 16th, affecting our flight schedule. More information on our website: https://t.co/ZFZoH5NOsj
— Brussels Airlines (@FlyingBrussels) May 9, 2018
Strajku nie udało się uniknąć, mimo spotkania członków zarządu Brussels Airlines z przedstawicielami załogi. Nie udało się wtedy stronom dojść do porozumienia. Związki zawodowe sugerują, że protest ma związek nie tylko z warunkami pracy proponowanymi przez Lufthansę, ale jest to również część szerszej akcji skierowanej przeciwko reformom emerytalnym, zainicjowanym przez belgijski rząd.
Sugestie dla pasażerów
Brusssels Airlines sugeruje pasażerom sprawdzanie na bieżąco informacji o statusach lotów. Bezpłatnie można zmienić datę wylotu i skorzystać z alternatywnego lotu.
