Etna już nie pierwszy raz powoduje utrudnienia. Dziś, po raz kolejny wulkan dał o sobie znać. W związku z jego aktywnością konieczne było zamknięcie lotniska w Katanii. To wiążę się z utrudnieniami dla podróżujących. Sytuacja dotyczy również pasażerów z Polski.
Utrudnienia na Sycylii z powodu Etny
Etna straszy mieszkańców wyspy już od połowy grudnia. Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o dużej aktywności wulkanu i kolejnych wyrzutach lawy. Dziś rano wulkan obudził się ponownie. W związku z tym lotnisko w Katanii podjęło decyzję o zmniejszeniu operacji lotniczych. O godzinie 18 zdecydowano jednak o całkowitym wstrzymaniu operacji lotniczych. Oznacza to, że z Katanii nie wyleci kilka samolotów m. in. do Zurychu, Dusseldorfu czy Marrakeszu.
Z utrudnieniami muszą się również liczyć pasażerowie z Polski. Tuż po godzinie 18 z Warszawy wystartował samolot linii Wizz Air do Katanii. W związku z decyzją lotniska wiemy już, że lądowanie tej maszyny w porcie docelowym nie będzie możliwe. Samolot prawdopodobnie zostanie przekierowany na pobliskie lotnisko w Palermo.
Brawo dla organizacji wizzair czekamy już 1,5 h na autokar, który miał nas zawieźć z Palermo na lotnisko w Katanii. Totalny chaos , zero jakiejkolwiek informacji !!!