Na Lotnisku Chopina w Warszawie funkcjonariusze z Grupy Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej Warszawa – Okęcie dwukrotnie podejmowali interwencję wobec pasażerów niewykonujących poleceń załogi.
Niesforni pasażerowie
Najpierw funkcjonariusze interweniowali wobec obywatela RP, który przyleciał z Wielkiej Brytanii. Pasażer nie wykonywał poleceń dowódcy statku powietrznego związanych z wypełnieniem karty lokalizacyjnej oraz nie stosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa podczas lotu. Dlatego na miejsce została wezwana Straż Graniczna, pasażer został wezwany przez funkcjonariuszy do opuszczenia samolotu i pouczony o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku nie wykonywania wydanych poleceń przez funkcjonariuszy. 25-latek dobrowolnie opuścił pokład samolotu i w asyście funkcjonariuszy GIS został przewieziony do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej gdzie za powyższe wykroczenie został ukarany grzywną w drodze mandatu karnego kredytowanego w wysokości 500 zł. z art. 210 ust. 1 pkt. 9 Ustawy Prawo Lotnicze. Z uwagi na odmowę przyjęcia mandatu za popełnione wykroczenie zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie.
Mandatem karnym w wysokości 500 zł został również ukarany drugi z pasażerów, wobec, którego w tym dniu również interweniowali “gisowcy”. Tym razem to obywatel Ukrainy wykazał się niesubordynacją już przed odlotem samolotu, którym zamierzał podróżować do Kijowa. Pasażer nie wykonywał poleceń kapitana statku powietrznego, odmówił założenia maseczki. Kapitan statku powietrznego podjął decyzję o wycofaniu pasażera z lotu. Pomimo decyzji kapitana o wycofaniu z lotu mężczyzna nie chciał dobrowolnie opuścić pokładu samolotu, dlatego została wezwana Straż Graniczna. Pasażer został wezwany do zachowania zgodnego z prawem oraz pouczony o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku nie wykonywania wydanych poleceń, po czym dobrowolnie opuścił pokład samolotu i udał się w asyście funkcjonariuszy do pomieszczeń służbowych gdzie został ukarany mandatem karnym.
W stosunku do obydwu pasażerów nie zostały użyte żadne środki przymusu bezpośredniego.
źródło: Straż Graniczna
Kiedy Pan Bog chce ukarac czlowieka, on odbera mu rozum…
Czyli został ukarany za niewykorzystane poleceń, a nie za brak maseczki ?
Dokładnie Edvard dlatego 80 procent ludzi chodzi w maskach które nic nie dają i trują samych siebie
Tobie na pewno
Kolejna idiotyczna interwencja SG. COVID19 to cyrk nędznej groteski, pierdolnik stworzony przez wariatów.
Powiedział wariat najmądrzejszy na świecie
Widać, że faceci potrafią myśleć i znają swoje prawa. Nie tak jak robi to posłuszne stado baranów,które tak samo pokornie ustawi się i pójdzie na rzeź. Wyprane mózgi są łatwe do manipulacji.
W tym “stadzie baranów” jesteś mądry inaczej.
Takich jest więcej, ale na waszą głupotę lekarstwa nie wymyslono
Świat jest takich Januszy medycyny i dobrego zachowania. Maseczki są nie potrzebne, bo nic nie dają, fajeczkę pod znakiem zakazu palenia można palić, bo przepisy są po to, żeby je łamać. Po ulicy też sami eksperci jeżdżą, prawie każdy ma pierwszeństwo, tylko nie ten który akurat pieszo przez ulicę próbuje się przedostać. To dopiero mamy super naród, sami eksperci…