Już od piątku 19 lutego będą obowiązywać nowe zasady wjazdu do Islandii. W celu ochrony kraju przed rozprzestrzenianiem się Covid-19, zostaną wprowadzone bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące podróżujących za granicę. Decyzja została podjęta na wtorkowym spotkaniu rządu i zdecydowanie utrudni wjazd do Islandii.
Od 19 lutego wszyscy przybywający do Islandii muszą przedstawić zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa. Respektowane będą wyłączenie testy PCR, wykonane do 72 godzin przed przyjazdem do Islandii. Dokumenty trzeba będzie okazać przed wejściem do samolotu i drugi raz po wylądowaniu na Islandii.
To niestety nie wszystko…. Każdy przylatujący do kraju pasażer będzie musiał zostać przebadany na miejscu jeszcze dwa razy: raz po przylocie i ponownie cztery/pięć dni później. Do czasu uzyskania negatywnego wyniku drugiego testu obowiązuje kwarantanna. Jeśli wynik testu będzie pozytywny w niektórych przypadkach będzie wymagana kwarantanna hotelowa.
Nowe zasady będą obowiązywać do 30 kwietnia.
Premier Islandii Katrín Jakobsdóttir tłumaczy:
Wymagając od każdego pasażera negatywnego wyniku testu PCR przed wejściem na pokład, zmniejszamy prawdopodobieństwo, że w podróż wyruszą osoby nieświadome swojej choroby. Wiele krajów w Europie już wprowadziło podobne środki i już ogłosiliśmy plany, aby umożliwić podróżnym z krajów niskiego ryzyka omijanie środków kwarantanny od 1 maja pod warunkiem, że przedstawią negatywny test PCR przed wejściem na pokład. Uważamy, że wymaganie negatywnego testu PCR przed wejściem na pokład jest skutecznym i proporcjonalny wymóg, zwłaszcza w świetle faktu, że ludzie mają teraz dobry dostęp do takich testów w większości krajów w Europie.
Mamy jednak trochę dobrych informacji na osłodę. Osoby, które przedstawią ważny dowód zaszczepienia się przeciwko COVID-19, nie są zobowiązane do wykonania testu PCR przed wejściem na pokład. Są także zwolnione z kontroli i kwarantanny na granicy. To samo dotyczy osób, które mogą dostarczyć dowód wcześniejszej infekcji.