W Meksyku rozbił się Embraer 190 należący do linii Aeromexico. Do katastrofy doszło wczoraj, a zdjęcia z miejsca wydarzenia jeżą włosy na głowie. Na całe szczęście nikt nie zginął.
Na pokładzie znajdowało się 97 pasażerów i 4 osoby z załogi. Samolot (nr lotu AM2431) rozbił się w okolicach Durango, leciał do stolicy Meksyku. Przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że problemy zaczęły się podczas burzy. Katastrofa miała miejsce tuż po starcie. Maszyna spadła na ziemię 10 km od lotniska i stanęła w płomieniach. 49 pasażerów trafiło do szpitali, niektórzy z poważnymi obrażeniami, ale nie ma już zagrożenia dla ich życia.
Embraer 190 został wybudowany w 2008 roku i należał wcześniej do Republic Airline. Przez Aeromexico został odkupiony w 2014 roku. Do maja 2018 roku był w powietrzu przez 26700 godzin.
Éste es el primer accidente en 18 años en el que un avión comercial mexicano se impacta, según registros periodísticos. https://t.co/7JIjZIsK8t
— REFORMACOM (@Reforma) August 1, 2018
Checa #Las5delDía:
1. La libran pasajeros en Durango
2. Lanza Guerrero otro operativo
3. Prioriza AMLO hospitales inconclusos
4. Evitan trata de 182 personas
5. Sospechan de boda con dinero sindicalhttps://t.co/Bbxn3xVDpB— REFORMACOM (@Reforma) August 1, 2018
La Embajada de EU señaló que todavía no se tiene confirmación sobre si algún ciudadano estadounidense estuvo involucrado en el accidente https://t.co/x0UTOSBUER
— REFORMACOM (@Reforma) August 1, 2018