Polska zdecydowała o przedłużeniu kontroli granicznej o następne 30 dni – do 12 czerwca br. Szef MSWiA Mariusz Kamiński podpisał nowelizację rozporządzenia w tej sprawie.
Kontrola graniczna na granicy wewnętrznej (z Niemcami, Litwą, Czechami i Słowacją) zostaje przedłużona o 30 dni – od 14 maja br. do 12 czerwca br. Tak jak dotychczas granicę będzie można przekroczyć tylko w wyznaczonych miejscach. Kontrole będą nadal prowadzone w portach morskich i na lotniskach.
Kontrola na granicy wewnętrznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 13 marca br. przywróciło tymczasowo kontrolę graniczną osób przekraczających granicę państwową stanowiącą granicę wewnętrzną na okres od 15 marca br. do 24 marca br. Nowelizacja rozporządzenia przedłużyła ten czas o 20 dni – od 25 marca br. do 13 kwietnia br. Następna zmiana rozporządzenia ponownie przedłużyła kontrolę o 20 dni – od 14 kwietnia br. do 3 maja br., a kolejna o 10 dni – od 4 maja br. do 13 maja br. Na podstawie aktualnych przepisów Polska przedłuża kontrolę o 30 dni – do 12 czerwca br.
W związku ze stale utrzymującym się zagrożeniem koronawirusem, Polska skorzystała obecnie z art. 25 ust. 1 kodeksu granicznego Schengen. Zgodnie z tym przepisem w przypadku zaistnienia poważnego zagrożenia porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego państwo członkowskie może wyjątkowo przywrócić kontrolę graniczną na granicach wewnętrznych, na ograniczony okres nieprzekraczający 30 dni lub na okres przewidywalnego istnienia tego poważnego zagrożenia, jeśli przekracza on 30 dni.
Granicę wewnętrzną można przekraczać w 42 wyznaczonych miejscach na lądzie: z Czechami – 18, ze Słowacją – 5, z Niemcami – 16, z Litwą – 3. Kontrola graniczna jest też prowadzona w 4 portach morskich oraz na 17 lotniskach. Tak jak dotychczas kontrola graniczna będzie prowadzona przez Straż Graniczą, której działania wspierają policjanci, strażacy i żołnierze.
Ograniczenia przy wjeździe do Polski
Na przejściach granicznych – zarówno na granicy wewnętrznej, jak i zewnętrznej – przy wjeździe do Polski utrzymane zostają ograniczenia dla cudzoziemców. Są one związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
W zakresie ruchu osobowego na kierunku wjazdowym do Polski na lądowych przejściach granicznych oraz w lotniczych i morskich przejściach granicznych przekraczać granicę państwową mogą:
- obywatele RP;
- cudzoziemcy, którzy są małżonkami albo dziećmi obywateli RP albo pozostają pod stałą opieką obywateli RP;
- cudzoziemcy posiadający Kartę Polaka;
- szefowie misji dyplomatycznych oraz członkowie personelu dyplomatyczno- konsularnego misji, czyli osoby posiadające stopień dyplomatyczny oraz członkowie ich rodzin;
- cudzoziemcy posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terytorium RP;
- cudzoziemcy posiadający prawo do pracy na terytorium RP, czyli cudzoziemcy uprawnieni do wykonywania pracy na takich samych zasadach co obywatele polscy, posiadający zezwolenie na pracę, zaświadczenie o wpisie do ewidencji w sprawie pracy sezonowej, oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, którzy wykonują pracę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub przedstawiają dokumenty, z których wynika, że podjęcie pracy rozpocznie się niezwłocznie po przekroczeniu granicy;
- cudzoziemcy, którzy prowadzą środek transportu służący do przewozu osób lub towarów, a ich przejazd następuje w ramach czynności zawodowych polegających na transporcie towarów lub przewozie osób;
- w szczególnie uzasadnionych przypadkach komendant placówki Straży Granicznej, po uzyskaniu zgody Komendanta Głównego Straży Granicznej, może zezwolić cudzoziemcom, innym niż wskazani powyżej, na wjazd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Źródło: MSWiA
Co to za badziew?! Tyle osób może przekroczyć granicę to dlaczego nie wszyscy? Co koronawirus inaczej działa na pracownikach sezonowych? Glupota nic więcej! Chińczyków nie wpuszczać i tyle
A co ludźmi którzy chcą przyjechać na kilka dni do swoich rodzin, po co ta kwarantanna, nie każdy może sobie pozwolić na 14 siedzenia w domu! Kraje zachodnie mają mniejsza zachorowalność niż Polska a rząd dalej nic nie robi w tej sprawie ?
Walduś – jak pojadę do Francji czy Niemiec odwiedzić dzieci – muszę tam siedzieć 14 dni bo mają kwarantannę – O UK nawet nie wspomnę bo im nie wolno przyjmować do w domu rodzin / jedynie na otwartej przestrzeni / – taki kraj – a mieli nie mieć żadnych obostrzeń – oczywiście 14 dni kwarantanna obowiązkowa – sklepy w UK otwarte tylko spożywcze , o czym my w Polsce już zapomnieliśmy – ogólnie niesprawiedliwe głupoty opowiadasz – ale tak już macie za granicą – kiedy w Polsce nie było jeszcze żadnej ofiary śmiertelnej ,Wy z Facebooka WIEDZIELIŚCIE , że w Polsce każda rodzina już w dwukrotnej żałobie . Macie informacje nie powiem z czego a wydaje się wam że poza Polską wszystko wiecie lepiej – żenada
Ludzie a co z pracującymi dalej oni muszą przechodzić kwaratane a ci co w Niemczech już nie huk sprawiedliwośc ja muszę przechodzić kwaratanne bo pracuję w UK a ten co u gebelsa już nie
My mamy gorzej z Islandii nie mamy opcji wlecieć bo ruch powietrzny wstrzymany tylko promem do Danii a prom kosztuje 1600 euro. Weź tu coś zrób. Polska Polaków nie chce wpuścić