Grecja i Cypr już ogłosiły, że chcą otworzyć się dla turystów od lipca. Teraz do szeregu przystępuje również Gruzja. Władze planują z początkiem lipca otworzyć granice dla obcokrajowców.
Gruzja czeka od lipca
Giorgi Gakharia, premier Gruzji podczas prezentacji Planu Antykryzysowego powiedział, że od 15 czerwca kraj otworzy lokalne usługi turystyczne, a od 1 lipca będzie gotowy na przyjęcie gości zagranicznych.
Giorgi Gakharia powiedział:
Stworzymy bezpieczne korytarze na granicach lądowych z naszymi krajami sąsiadującymi, a także, na podstawie negocjacji dwustronnych, z krajami, które są dla nas interesujące z punktu widzenia turystyki. Rozmowy te już się rozpoczęły.
Aktualnie w dużej części Gruzji obowiązują zasady ścisłej kwarantanny oraz spore ograniczenia w ruchu. Dotyczy to również stolicy kraju Tbilisi. Nie można z niej wyjechać bez ważnych powodów ani jej opuszczać. W najbliższym czasie restrykcje będą zdejmowane. Jak informuje Gazeta Prawna, zakaz wjazdu i wyjazdu ze stolicy zostanie zniesiony już 11 maja. 3 dni później otwarte zostaną Gardabani i Rustavi. Kilka dni temu już w Kutaisi i Batumi zniesiono już większość obostrzeń.
Od połowy czerwca mieszkańcy kraju będą mogli swobodnie się poruszać w celach turystycznych. Wraz z otwarciem granic dla zagranicznych turystów, można spodziewać się stopniowego przywrócenia ruchu lotniczego.
