Rzecznik rządu Stelios Pecas poinformował, że Grecja wprowadza dwutygodniowy lockdown w regionach Saloniki i Serres na północy kraju, aby zwolnić tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa.
W Grecji, kraju mniej dotkniętym pandemią niż większość Europy, od początku października zaczęła wzrastać liczba notowanych przypadków zakażenia.
Mające trwać dwa tygodnie obostrzenia dotyczą zawieszenia od wtorku ruchu lotniczego z i do Salonik, przedłużenie godziny policyjnej od północy do godziny 5. Na miesiąc zamknięte zostaną ponadto restauracje i bary na najbardziej zaludnionych obszarach kraju.
Pisaliśmy już też, że również w Austrii od wtorku w całym kraju zostanie wprowadzona niemal całkowita blokada życia gospodarczego i społecznego w związku z epidemią koronawirusa. Podobnie jest z Anglią, która znajdzie się na nowym, najwyższym poziomie restrykcji koronawirusowych, które będą oznaczały powrót do pełnego lockdownu, potrwa on od 5 listopada do 2 grudnia.
źródło: PAP