O szczurach głośno w Wielkiej Brytanii. W pokojach hotelowych przy lotnisku Heathrow w Londynie podróżni odbywają przymusową kwarantannę. Okazuje się, że muszą dzielić pokój ze szkodnikami! O niepokojącej sytuacji poinformował jeden z Brytyjczyków, który musiał tam przebywać.
Brytyjczyk relacjonuje pobyt w Mercure Heathrow Hotel:
To jest piekło. To szokujące. To zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa… Hotel musi zostać zamknięty. Szczury przenoszą choroby.
Jak informuje turystyka.wp.pl, mężczyzna opowiedział dziennikarzowi Sky News, że szczury pojawiały się, gdy spał, chodziły po stole i po naczyniach. Od razu zgłosił to do ochrony hotelu, po czym został przeniesiony do innego pokoju. Jednak już personel przyznał, że w innych pokojach będzie podobny problem.
Co na to hotel? Mercure Heathrow Hotel wydał oświadczenie, że zatrudniono zewnętrznego specjalistę od zwalczania szkodników. Hotel później został sprawdzony i nie znaleziono żadnych dowodów na obecność gryzoni.
Hotel musi przestrzegać wszystkich rządowych wytycznych dotyczących kwarantanny i środków bezpieczeństwa. Przez 10-dniowy pobyt gości, ich pokoje nie są sprzątane.
A British traveller forced to quarantine for 10 days in a Heathrow hotel on his return to the UK claims he has moved room twice due to a rodent infestation https://t.co/QsazIdSELf
— Sky News (@SkyNews) August 3, 2021
10-dniową obowiązkową kwarantannę muszą odbyć wjeżdżający do Wielkiej Brytanii z krajów tzw. czerwonej listy, czyli tych w których wyzyko związane z COVID-19 jest najwyższe. Teraz najlepsze…Koszt takiej kwarantanny wynosi aż 1750 funtów (ok. 9300 zł), a pokrywa go podróżny.