Unia Europejska, a także m.in. Wielka Brytania i Kanada zamknęły swoją przestrzeń powietrzną dla Rosji. W odwecie Putin wprowadził taki sam zakaz dla linii lotniczych z 36 krajów. Ze względu na to, że sankcje ograniczają dostępną przestrzeń powietrzną dla lotów międzykontynentalnych, linie lotnicze szukają alternatywnej przestrzeni powietrznej w Azji, aby nadal latać dalej na wschód. To sprawiło, że przestrzeń powietrzna Kazachstanu stała się niezwykle cenna, a liczba lotów nad tym krajem wzrosła trzykrotnie do ponad 450 dziennie.
Przez Kazachstan do Azji Wschodniej
Ostatnie kilka dni to chaos w całej Europie, w tym na niebie. Wprowadzane zakazy lotów oznaczają dla linii lotniczych konieczność tworzenia nowych tras lotów. Biorąc pod uwagę położenie Rosji, obecne ograniczenia w największym stopniu wpłynęły na loty do Azji Wschodniej. Taką drogę wybrał też LOT.
Kazachstan stał się kluczowy dla linii obsługujących loty między Europą a Azją. Według agencji Reuters liczba lotów nad krajem wzrosła ze 150 do ponad 450 dziennie tylko w ciągu ostatnich kilku dni. Jeśli te ograniczenia będą obowiązywać dłużej, co jest prawdopodobne, kraj będzie miał kluczową pozycję dla globalnego ruchu.
Kazachstan jest byłą republiką radziecką i bliskim sojusznikiem Rosji. Jednak na razie jej przestrzeń powietrzna jest niezbędna zarówno dla Zachodu, jak i Rosji do utrzymania usług. Warto pamiętać, że w epoce zimnej wojny cała sowiecka przestrzeń powietrzna była zamknięta dla zagranicznych przewoźników, co prowadziło do skomplikowanych i długich tras lotów przez Pacyfik.
Coraz mniej tras na wschód
Mimo że Kazachstan zapewnia europejskim liniom lotniczym pomost do Azji Wschodniej, może to nie wystarczyć do utrzymania wszystkich tras. Zmiana tras może wydłużyć całkowity czas lotu o godziny, co skutkuje większym spalaniem paliwa, co sprawia, że trasa staje się nieopłacalna. Linie Finnair już zawiesiły część lotów.
