Linie lotnicze zaczynają zwracać się o pomoc publiczną. Sytuacja z dnia na dzień jest coraz gorsza

To bardzo trudny czas dla branży turystycznej i lotniczej. To sytuacja bezprecedensowa na wszystkich rynkach. A linie będą potrzebowały państwowych środków do przetrwania i odbudowania kondycji. Oczywiście, jak można się domyślić konieczna będzie pomoc publiczna. Co to dokładnie znaczy? Tyle, że będą ją udzielać poszczególnym liniom lotniczym odpowiednie rządy.

Linie lotnicze będą prosiły o pomoc

W konsekwencji pandemii przewoźnicy już deklarują, że będą ubiegać się specjalną pomoc publiczną. Po tym, jak wiele krajów wprowadziło obowiązkowe kwarantanny lub zamknęło swoje granice dla obcokrajowców, nie jest zaskoczeniem olbrzymi spadek w przewozach lotniczych. Analitycy z CAPA, największej firmy analitycznej na świecie zajmującej się rynkiem lotniczym twierdzą, że do końca maja 2020 r. większość linii lotniczych na świecie zbankrutuje. Katastrofę mogą powstrzymać tak naprawdę tylko skoordynowane działania rządów i branży.

Linie lotnicze próbują się ratować i wzmocnić swoją płynność finansową. Na przykład o pomoc do rządu w Oslo wystąpił już Norwegian. Stowarzyszenie IATA już wcześniej to przewidziało i informowało o konieczności wypłacania pomocy publicznej przez rządy państw dla linii lotniczych. Jak informuje Wprost Biznes, wiele linii lotniczych prawdopodobnie już obecnie znajduje się na progu bankructwa albo mają przynajmniej poważne problemy z regulowaniem swoich zobowiązań.

Analitycy tłumaczą:

Popyt spadł na zupełnie niespotykaną dotąd skalę. A unormowania tej sytuacji jeszcze nawet nie widać na horyzoncie.

Szacuje się, że największe szanse na przetrwanie mają przewoźnicy z USA, Chin i Bliskiego Wschodu. Wiąże się to z dużymi możliwościami uzyskania pomocy rządowej i dokapitalizowania przez właścicieli.

I tak np. Ryanair ze względu na obecną sytuację w Europie spowodowaną epidemią koronawirusa, spodziewa się spadku liczby wykonywanych lotów aż o 80%, w samym tylko kwietniu i maju. Niewykluczone również, że zarząd firmy zdecyduje się uziemić całą swoją flotę.

Zatem linie lotnicze ustawią się w kolejce po pomoc publiczną. Na razie chęci zadeklarowały już: Lufthansa, Norwegian, Air France, Finnair, Virgin Atlantic.

Co z PLL LOT?

PLL LOT jest strategiczną firmą dla państwa polskiego, co spowoduje zapewne, że znajdą się różne środki, jakimi będzie pomagać linii utrzymać ją przy życiu. Pomoc potrzebna będzie oczywiście też przy odbudowaniu działalności.

Kamila Olejarz
Kamila Olejarz
Kulturoznawca z dziennikarską pasją. Zajmuje się wideofilmowaniem. Z wielką pasją i nieukrywaną przyjemnością robi też zdjęcia . Ma niesforną cechę, która nie pozwala jej siedzieć w miejscu. Ciągle myśli o miejscach, jakie mogłaby zobaczyć na świecie. Chętnie bierze udział w różnych projektach artystycznych. Lubi spędzać aktywnie czas. A poza pracą tańczy salsę kubańską.

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też