Od czerwca jeszcze częściej polecisz do Kanady i USA. LOT ogłosił właśnie zwiększenie częstotliwości lotów na aż trzech trasach. Przewoźnik postanowił wyjść na przeciw potrzebą klientów. Wszystko to stało się możliwe dzięki zaplanowanym na przyszły rok dostawom nowych dreamlinerów.
Częstsze loty do Ameryki Północnej
Od 1 czerwca 2019 roku LOT zwiększy częstotliwość operacji na trzech trasach. Zmiany dotyczą tras długodystansowych do:
- Toronto – 12 rejsów tygodniowo (obecnie 9)
- Los Angeles – 7 rejsów tygodniowo (obecnie 6)
- Newark – 5 rejsów tygodniowo (obecnie 4)
Te zmiany nie byłyby możliwe gdyby nie oczekiwane dostawy nowych samolotów. W przyszłym roku flota dalekodystansowa ma się wzbogacić o cztery nowe dreamlinery 787-9. Dzisiaj LOT ma w swojej flocie 11 dreamlinerów, z czego osiem w wersji 787-8 (z 252 fotelami dla pasażerów) i trzy 787-9 (294 fotele). Trzy nowe maszyny mają wzmocnić flotę do końca maja 2019 roku. Wszystkie zamówione samoloty mają zwiększyć możliwości przewozowe przewoźnika aż o 40 procent.
Jak mówi Robert Ludera, dyr. Biura Siatki LOT-u:
Ameryka Północna, czyli Stany Zjednoczone i Kanada, to nasze kluczowe rynki dalekodystansowe. Poprawa oferty pasażerskiej na tych kierunkach wpisuje się w obowiązującą strategię LOT-u na lata 2016-2020, która zakłada rozwój portu przesiadkowego na Lotnisku Chopina w Warszawie.
Lot ma obecnie w swojej siatce 14 długodystansowych połączeń. 9 z nich to rejsy do Ameryki Północnej realizowane z Warszawy, Krakowa, Rzeszowa oraz Budapesztu. Z LOT polecisz również do Tokio, Seulu, Singapuru oraz Pekinu.