Mieszkańcy Majorki i turyści zmagają się z powodzią. Wciąż wzrasta liczba ofiar. Trwają akcje ratownicze.
Powódź na Majorce
Gwałtowne burze i deszcze nawiedziły Majorkę we wtorek wieczorem. Największe skutki pogody odczuły miasta we wschodniej części wyspy, czyli Sant Llorenc des Cardassar i S’illot. Lokalne media informowały o pięciu ofiarach śmiertelnych i 20 osobach zaginionych. Jednak ta liczba ciągle wzrasta, a akcje ratownicze trwają. 200 ratowników poszukuje resztę zaginionych osób. Działają również na morzu.
Nie odnaleziono jeszcze m.in. pary turystów z Wielkiej Brytanii. Rwąca woda porwała taksówkę, w której siedzieli.
Wczoraj intensywne opady utrzymywały się też w Katalonii i Andaluzji. W Maladze, jak informują media, z powodu powodzi nieprzejezdnych było 19 tras szybkiego ruchu.
#InundacionsIB3 Primeres imatges aèries de la catàstrofe de #Mallorca. Aquesta és la zona afectada del Llevant: https://t.co/1fJyNvCwqb pic.twitter.com/9Q1lolHx8I
— IB3 Notícies (@IB3noticies) October 10, 2018
Jeden z najlepszych tenisistów na świecie udostępnił swój ośrodek treningowy, aby rodziny, które utraciły dachy nad głową miały schronienie. Na razie przeniesie się tam 120 osób.
#Mallorca #floods: at least 10 dead, including British couple https://t.co/djGcScUJFz
— Sixth Seal (@JaimeNelsonW) October 11, 2018
Premier hiszpańskiego rządu zapowiedział ogłoszenie stanu klęski żywiołowej i wsparcie miejscowych rządzących odpowiednimi środkami finansowymi.
Piekna wyspa…niedawno bylam az szkoda patrzec..wszystko wroci do normy z czasem ale zycia ludzi niewrocimy…
Majorka to cudowna, zielona oaza na ziemi, gdzie mieszkają fantastyczni, bardzo życzliwi i ciężko ptacujący ludzie. Serce mnie zabolało gdy usłyszałam te wszystkie straszne wiadomości.