Do sytuacji niczym z filmu akcji doszło wczoraj (9 kwietnia) na lotnisku w Tiranie. Uzbrojeni napastnicy wdarli się na płytę lotniska i ukradli pieniądze, które miały zostać przewiezione na pokładzie samolotu pasażerskiego. Wszystko na oczach pasażerów.
Uzbrojeni napastnicy na lotnisku
Na pokładzie samolotu A320 lecącego do Wiednia miała znajdować się spora gotówka – mówi się o 2 mln euro (dokładnie nie wiadomo ile). Jak informuje portal Lotnictwo (na swoim FB), zamaskowani i uzbrojeni złodzieje podjechali autem do samolotu pasażerskiego linii Austrian Airlines. W tym momencie na pokład załadowywano transport pieniędzy. Akcja jak z amerykańskich filmów. Napastnicy mieli broń. Sterroryzowali pracowników lotniska i konwojentów. Zabrali worki z gotówką i odjechali.
Za kilkaset metrów zostali ostrzelani przez policjantów. Dramat jednak trwał dalej. Złodzieje wyrzucili z auta na płytę lotniska ciało kolegi, który zginął od policyjnych kul i po prostu odjechali. Udało im się uciec wraz z pieniędzmi. Cała akcja rozegrała się na oczach pasażerów, którzy znajdowali się już na pokładzie Airbusa A320. Odlecieli do stolicy Austrii z ponad dwugodzinnym opóźnieniem.