38-letni pasażer samolotu z Norwegii był powodem interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej na lotnisku w Gdańsku. Mężczyzna był nietrzeźwy.
Patrol Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku otrzymał zgłoszenie, że na pokładzie samolotu rejsowego z Bergen jest pasażer, który nie wykonuje poleceń kapitana. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, mieszkaniec woj. kujawsko – pomorskiego zachowywał się agresywnie wobec innych podróżnych. Według oświadczenia personelu pokładowego, 38-latek nie chciał też założyć maseczki ochronnej i spożywał własny alkohol.
W asyście strażników granicznych mężczyzna dobrowolnie opuścił pokład samolotu, po czym został przewieziony do pomieszczeń służbowych. Tam sprawdzono jego trzeźwość, miał przeszło dwa promile alkoholu. Kiedy wytrzeźwiał, został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł.
źródło: PAP
A to zaplacil smiech na sali by się nie osmieszali co to jest 1000 zlotych z pięć bym my dał do zapłaty to może następnym razem by wytrzymał z piciem i wrócił jak człowiek do domu
Bzdura. Na pokład samolotu nie wolno wnosić płynów ponad 100 ml. Nie ma o czym pisać?A o pandemii lepiej…
Mozmona wnosic jak sie kupi na
Przepraszam, ze się wcinam. Można na pokład wnieść alkochol zakupiony w sklepie wolnocłowym.
No Uj tam z maseczką, ale spożywał własny alkohol. A tego już władza ludowa nie przepuści.
Zapomnieli dodać że wybił szybkę w okienku (jedną z dwóch jaka znajduje się w okienku). Więc domniemam że kara 1000 zł jaką dostał to jest tylko przedsmak kosztów jakie poniesie za szkodę 😮😮
Ta to jaja jakieś chłopak wypił bo miał stres przed powrotem do Polski. Jak zobaczył i przeliczył ile musi wydać za te parę dni w Polsce to pewnie chciał wracać z powrotem, tylko nie umiał się dogadać z pilotem
Co to jest 1000pln mandatu? Za zagrożenie dla 100~150 pasażerów i maszyny za kilkadziesiąt mln… Kilkaset mln….