Sytuacja pandemiczna jest wciąż dynamiczna. Decyzje ważą się każdego dnia. Z najnowszych informacji wynika, że w przyszłym tygodniu dowiemy się czy granice naszego kraju zostaną częściowo zamknięte. Miałyby zostać otwarte dla osób, które będą miały negatywny test. Szczyt pandemii przewiduje się na przełom marca i kwietnia.
Adam Niedzielski, minister zdrowia mówił w wywiadzie dla Radia Zet, rząd chce zamknąć granice na południu kraju. Powiedział:
Tak, zdecydowanie tak. Myślę, że w przyszłym tygodniu zakomunikujemy w tym zakresie informację.
Obecnie trwają prace, aby w ramach transportu prywatnego wprowadzić takie same rozwiązania jak w przypadku publicznego, czyli okazywanie negatywnego wyniku testu. Minister tłumaczył, że każda decyzja jest uzależniona od dynamiki pandemicznej. Na razie granice będą otwarte dla osób, które udowodnią że nie mają koronawirusa.
Tłumaczył też, że szczyt zachorowań i trzeciej fali koronawirusa to kwestia miesiąca. Dodał:
Kluczowe jest tempo rozwijania się pandemii, bo przeszliśmy ze skali kilkaset przypadków więcej na kilka tysięcy więcej z tygodnia na tydzień. Tutaj najważniejsze jest (…) w jakiej skali będzie to narastało. Jeśli ta dynamika będzie rosła, będziemy podejmowali decyzje w sprawie obostrzeń.