Wraz z pandemią większość połączeń lotniczych z Australią została zawieszona. Wiele osób utknęło za granicą, a z kolei obcokrajowcy nie mogli opuścić kraju. To tutaj wprowadzono jedne z najostrzejszych restrykcji granicznych na świecie. Obecnie do Australii mogą wrócić tylko obywatele i stali mieszkańcy, a i tak liczba tych osób jest z góry ograniczona. Po powrocie muszą oczywiście odbyć 2-tygodniową kwarantannę! Kiedy krainę koali i kangurów będą mogli odwiedzić turyści? Nie tak szybko.
Obecnie 80 proc. społeczeństwa powyżej 16 roku życia przyjęło dwie dawki szczepionki, czego następstwem jest rozpoczęcie procesu stopniowego otwieranie granic. Jednak już dziś premier Australii Scott Morrison przekonuje, że zagraniczni turyści nie odwiedzą Australii przed końcem 2021 r. Pierwszeństwo mają Australijczycy, po nich zagraniczni studenci i wykwalifikowani pracownicy.
Kto dalej? Oczywiście osoby, które są ważne dla gospodarki kraju czyli zagraniczni, wykwalifikowani pracownicy.
Seven Network powiedział:
Myślę, że do turystów zagranicznych dotrzemy w przyszłym roku.
Australijska Rada ds. Eksportu Turystyki chce, aby turyście wrócili najpóźniej w marcu! Przecież chodzi nawet o 33 miliony dolarów rocznie!
Nie pozostaje nam nic innego jak grzecznie czekać na Australię, a tym czasem można upolować tanie loty w wiele innych fantastycznych miejsc.