Rasizm niestety jest częstym powodem kłótni i bójek również na pokładach samolotów. Linie lotnicze próbują znaleźć złoty środek między swoją powinnością, zdrowym rozsądkiem, a życzeniami czy skargami pasażerów. Tym razem jednak ten pasażer poczuł się jak przestępca. Oskarża linie o zachowania powodowane uprzedzeniami rasowymi i religijnymi.
Rasizm na pokładzie
Sytuacja miała miejsce na pokładzie samolotu linii easyJet. Adil Kayani leciał z Marrakeszu w Maroku do Manchesteru. Muzułmański pasażer spędził ponad 15 minut w toalecie podczas lotu. Jednemu z członków załogi wydało się to trochę dziwne. Chciał sprawdzić co się dzieje. Najpierw zapukał, ale ostatecznie postanowił włamać się do toalety, kiedy jeszcze mężczyzna był w środku. Jak się domyślasz sytuacja sprowokowała oburzenie pasażera, który oskarża linię lotniczą o zachowania rasistowskie.
Pasażer opowiada dziennikarzom Maily Dail:
Ktoś nagle zapukał do drzwi. Krzyknąłem: zaraz wyjdę, poczekaj chwilę. Jednak za chwilę steward otworzył drzwi i zajrzał do środka. To było bardzo upokarzające. Myślę, że była to dyskryminacja rasowa. Widzą kolor mojej skóry. To była dyskryminacja islamofobiczna.
35-latek poczuł się mocno urażony. Jego zdaniem do sytuacji doszło przez uprzedzenia do jego pochodzenia i wiary. Mężczyzna złożył oficjalną skargę i nie przyjął zadośćuczynienia od przewoźnika w wysokości 500 funtów.
EasyJet twierdzi, że steward przestrzegał procedur bezpieczeństwa firmy, ale przeprosił pasażera.
Pisaliśmy już o sytuacji, gdy rodzina została wyrzucona z samolotu American Airlines po tym, jak pasażerowie skarżyli się na nieprzyjemny zapach, który rzekomo pochodził od rodziców i dziecka. Również tu pasażer uważał, że nie ich zapach był powodem usunięcia ich z pokładu samolotu, a wyznanie.
Innym razem do szokującej sytuacji doszło na pokładzie Ryanaira, podczas lotu FR015 z Barcelony do Londynu Stansted. Jeden z pasażerów dostał szału z powodu siedzenia koło czarnoskórej kobiety. Lawiną rasistowskich tekstów znęcał się nad 77-latką.
a co miał godzinę czekać aż bombę odpali?
Bardzo dobrze, że wszedł do toalety. Co za ludzie, jeszcze nagrywa i zgrywa wielce pokrzywdzonego i żąda przeprosin. Jak tu ich lubić?Gość ewidentnie wykorzystuje to, że ma inny kolor skóry od stewarda i myśli, że wszystko mu wolno i zwala wszystko na rasizm. Wszędzie rasizm i ksenofobia. Ktokolwiek by nie wszedł do WC i siedział tam 15 minut to byłoby to niepokojące.
Prawidłowo steward trzeba na sniadych uważać
Tak kur*** oni innych moga atakowac slownie i fizycznie, a te kozy wiecznie cokolwiek sie stanie to rasizm na tle religijnym.. porazka! Sami sobie taki los zgotowali! Nawet jak sie modlil to samolot nie jest do tego! Rob to w domu !