Japonia mierzy się w ostatnich dniach z jedną z większych katastrof naturalnych ostatnich lat. Powodzie, podtopienia i groźne lawiny błotne są przyczyną olbrzymich zniszczeń na terenie 19. prefektur Japonii.
Ekipy ratunkowe pracują na olbrzymim obszarze. Szacuje się, że dotychczasowa liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 100 osób, nadal poszukuje się kolejnych 60. Premier Japonii, Shinzo Abe, ogłosił stan wyjątkowy na tym terenie. Nadal trwa wyścig z czasem, by ewakuować jak największą liczbę ludzi z terenów zagrożonych.
Przyczyną powodzi i lawin błotnych są padające od czwartku ulewne deszcze. W tym czasie spadło najwięcej opadów od dziesięcioleci. Największe zniszczenia odnotowano na terenie prefektur Hiroshima i Okayama. Pozostałe rejony walczące ze skutkami katastrofy naturalnej to Kioto, Yamaguchi, Ehime, Kagoshima, Hyogo, Shiga, Gifu, Kochi i Saga.
Jak podaje The Japan Times, ewakuowano już 2 miliony ludzi. Około 30 000 nadal znajduje się w tymczasowych centrach ewakuacyjnych. W niebezpiecznej sytuacji znajduje się ponad tysiąc osób uwięzionych nadal na dachach swoich domów w Okayamie. Zostali zaskoczeni nagłym wylewem wód w rzece Oda. Czekają na ewakuację z powietrza.
Zobaczcie zdjęcia obrazujące rozmiar zniszczeń i dramatyzm całej sytuacji.