Władze Indonezji najprawdopodobniej już w 2020 roku zakażą wjazdu na wyspę Komodo. Zakaz ma potrwać przez cały rok kalendarzowy.
Rok temu Indonezja wprowadziła ograniczenia dotyczące liczby turystów mogących odwiedzić Park Narodowy Komodo. Wtedy bezpośrednią przyczyną wprowadzenia ograniczeń był niedawny incydent z udziałem turysty. Podczas swojego pobytu w Komodo, mężczyzna wyrzucił niedopałek papierosa w niedozwolonym miejscu. To z kolei spowodowało wybuch pożaru, który rozprzestrzenił się na powierzchni ponad 10 hektarów.
Najwyraźniej jednak takie ograniczenia okazały się mało skuteczne, bo planowane jest całkowite zamknięcie wyspy na rok, jak donosi Jakarta Post. Tym razem powodem zaostrzenia działań zabezpieczających wyspę jest przypadek niedawnej próby przemytu 40 waranów, które są objęte ścisłą ochroną.
Zamknięcie ma dotyczyć tylko samej wyspy Komodo. Pozostała część Parku Narodowego Komodo ma być nadal dostępna dla zwiedzających. Jak na razie odpowiednie przepisy nie zostały jeszcze uruchomione, ale najprawdopodobniej stanie się tak od stycznia 2020 roku.
