Niesamowite zjawisko kwitnienia setek tysięcy kwiatów jednocześnie na wzgórzach Kalifornii znalazło właśnie swój smutny koniec.
Na południu Kalifornii po długim okresie suszy wreszcie spadł deszcz. Sprzyjające warunki atmosferyczne sprawiły, że rośliny natychmiast skorzystały z sytuacji i zakwitły. Nagłe kwitnienie pomarańczowych maków jest tak obfite, że widać je nawet z kosmosu.
Wzgórza pokryte pomarańczowymi płatkami są bardzo malowniczym widokiem. Nic dziwnego zatem, że przyciągnęły rzesze turystów i tabuny instagramerów. Niestety, taki napór ludzi nie oznaczał niczego dobrego dla kanionu Walker. To najlepsze miejsce do obserwowania zjawiska, jednak nieprzystosowane do obsłużenia ogromnej liczby ludzi. Zwłaszcza, że turyści ci wcale nie zamierzali zachowywać się odpowiedzialnie.
W poszukiwaniu jak najlepszych ujęć turyści schodzili z wyznaczonych ścieżek i zadeptywali rośliny, przy okazji stwarzając zagrożenie dla samych siebie. Władze postanowiły w trybie natychmiastowym zamknąć kanion i zakazać wjazdu na jego teren. Pomimo tego drogi prowadzące do kanionu zostały całkowicie zablokowane samochodami. Niektóre miejsca po prostu zaczęły śmierdzieć, ponieważ urządzono sobie tam toaletę.
W ten sposób piękne i niezwykłe zjawisko zostało dosłownie zadeptane przez ludzi. W Polsce podobną sytuację mamy podczas kwitnienia krokusów.