3,5 kilograma heroiny! Tyle właśnie funkcjonariusze z Działu Granicznego Realizacji Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie znaleźli w bagażu 23-letniego Łotysza na terenie lotniska im. Chopina. Młody mężczyzna powracał z Mozambiku. To rekordowe w tym roku zatrzymanie tzw. twardych narkotyków na warszawskim lotnisku i dobry przykład efektywnej pracy mazowieckich funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej.
Jak informuje niezależna.pl udało się udaremnić przemyt 3,5 kg heroiny. Mężczyzna wzbudził zainteresowanie na lotnisku przez swój zbyt krótki pobyt za granicą.
Funkcjonariusze Działu Granicznego Realizacji Urzędu Celno-Skarbowego skierowali podejrzanego do kontroli celnej. Walizkę postanowiono prześwietlić. Jednak obraz był niejednoznaczny, dlatego zdecydowano o dokładniejszym przeszukaniu bagażu. Podejrzenia niestety się potwierdziły.
W bagażu znajdowała się heroina o wartości 700 tys. złotych
Gdy funkcjonariusze opróżnili bagaż okazało się, że ma on nienaturalne wzmocnienia ścian bocznych i dna. Odkryto w nich olbrzymią ilość podejrzanego proszku. Szybko przeprowadzono testy w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym, które potwierdziły, że jest to czysta heroina.
Łączna waga wykrytych narkotyków to 3,5 kg o szacunkowej wartości ponad 700 tys. złotych. IAS poinformowała, że z takiej ilości heroiny, można byłoby wyprodukować nawet 25 tysięcy “działek” o wartości znacznie wyższej niż szacunkowa wartość hurtowa.
Mężczyzna zeznał, że nie wiedział, że przewozi narkotyki.
Łotysz został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Jednak za przemyt narkotyków grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.