Rozważamy wprowadzenie kwarantanny dla osób wracających do kraju z wybranych państw Unii Europejskiej i spoza niej – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. Dodał, że decyzja w tej sprawie może zapaść w ciągu dwóch lub trzech tygodni.
Możliwe wznowienie obostrzeń
Rzecznik rządu w rozmowie w Polsat News poinformował, że w ostatnich tygodniach instytucje państwowe przygotowują się do potencjalnego powrotu epidemii “w większej skali”. Zaznaczył, że w związku z tym możliwe jest wznowienie niektórych obostrzeń. Dodał przy tym, że rząd nie chce, aby były to tak duże ograniczenia, jak w marcu i kwietniu.
Müller przekazał też, że rząd rozważa wprowadzenie kwarantanny dla osób wracających do kraju z niektórych państw. Powiedział:
Chociażby rozważamy kwestię wprowadzenia kwarantanny dla wybranych państw Unii Europejskiej, czy spoza UE. Takiej kwarantanny po powrocie do kraju. Z tym trzeba się liczyć. (…) Tak jak Wielka Brytania wprowadziła kilka dni temu takie ograniczenia, tak samo inne kraje rozważają wprowadzenie takich ograniczeń, Polska również.
Polityk dodał, że decyzja w tej sprawie może zapaść w ciągu dwóch lub trzech tygodni. Nie wykluczył jednak, że kwarantanna dla powracających do kraju może zostać wprowadzona jeszcze wcześniej.
Rzecznik dodał:
Sytuacja może być taka, że w jakimś kraju lub ośrodku turystycznym gdzie przebywa grupa Polaków jest wielka liczba zakażeń i wtedy, w trosce o to żeby w Polsce liczba tych zakażeń się nie zwiększyła, kwarantanna może być wprowadzona.
Rzecznik rządu był też pytany, czy Polska będzie miała dostęp do szczepionki po jej ewentualnym opracowaniu. Odpowiedział, że polskie władze odbyły już rozmowy w tej sprawie z firmami amerykańskimi. Rzecznik tłumaczył:
Pamiętajmy, że szczepionki jeszcze nie ma. To, co mamy zagwarantowane to to, że będziemy mogli z niej skorzystać jako grupa pierwszych państw.
źródło: PAP