Tego lotu pasażerowie lecący z Tel Avivu do Warszawy nie zapomną. Maszyna lądowała w asyście wszystkich służb lotniskowych. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Usterka w maszynie LOT-u
Jak informuje RMF FM, Boeing 737 Polskich Linii Lotniczych LOT miał uszkodzoną oponę. To dość rzadka usterka. Do zdarzenia doszło podczas startu maszyny z lotniska w Tel Awiwie. Podczas rejsu technicy sprawdzili wszystkie układy samolotu. Producent przewiduje takie sytuacje, dlatego nie powinny mieć one wpływu na bezpieczeństwo lądowania.
Jednak procedury wymagały oczyszczenia pasa lądowania z innych samolotów. Boeing lądował w asyście wszystkich lotniskowych służb, które odpowiadają za bezpieczeństwo. Kiedy pasażerowie i załoga opuścili pokład, ruch na lotnisku wrócił do normy.