We Frankfurcie nad Menem miał miejsce nietypowy incydent. Zapalił się pojazd holujący samolot, co spowodowało, że airbus Lufthansy również stanął w płomieniach. Pożar wybuchł, gdy pojazd podjechał na lotnisku do Airbusa A340-300.
Jak podaje tvn24, na pokładzie samolotu, który miał lecieć do Filadelfii, w tym momencie nie było na szczęście ani pasażerów ani załogi. Mimo to w wyniku wypadku 10 osób trafiło do szpitala. Byli to strażacy i pracownicy lotniska, którzy po akcji gaszenia pożaru mieli problemy z oddychaniem.
Kokpit spłonął całkowicie
Samolot został dotkliwie uszkodzony. Na filmie widać jak ogień niszczy kadłub maszyny. Kokpit został całkowicie spalony. Uszkodzeniu uległo też poszycie samolotu.
VIDEO: Lufthansa Airbus A340 D-AIFA substantially damaged at Frankfurt today while under tow, when the tow truck caught fire. A/c was empty but 10 ground crew were treated for smoke inhalation. LH says the a/c may be written off due to severe avionics damage. | Video credit TBA. pic.twitter.com/yVuZDBEcI3
— Airport Webcams (@AirportWebcams) June 11, 2018
Nad pożarem udało się zapanować, a praca niemieckiego portu lotniczego nie została zakłócona.
A Lufthansa Airbus A340-300 (D-AIFA) appears to have been badly damaged yesterday at Frankfurt Airport, Germany when the towbarless tug that was towing it caught fire.
Photos via @JacdecNew pic.twitter.com/HDe75YeEZd
— Brendan Grainger (@Highflyermel) June 11, 2018