Spóźnienie na samolot nie należy do najbardziej przyjemnych rzeczy, jakie mogą się zdarzyć podróżnikowi. Poziom frustracji może sięgnąć zenitu, jednak to nie powód, by zachowywać się nieodpowiedzialnie i łamać prawo, tak jak pewien mężczyzna w Australii.
Zgodnie z doniesieniami płynącymi z Antypodów, mężczyzna został aresztowany w Melbourne we wtorek po tym, jak wybiegł na płytę lotniska i dobijał się do drzwi samolotu, by odbyć swój lot. Dodatkowo okazało się, że dobijał się do niewłaściwej maszyny.
Sprint przez płytę lotniska
Wszystko zaczęło się od tego, że niedoszły pasażer spóźnił się na swój lot, a pracownicy linii Jetstar już przy bramce uświadomili go, że samolot odleciał. Według relacji świadków, mężczyzna odpalił papierosa, po czym przewrócił monitor znajdujący się na biurku, popchnął i przewrócił pracowników obsługi i wdarł się na płytę lotniska. Dobiegł do samolotu i usiłował od zewnątrz otworzyć drzwi maszyny. Co ciekawe, planował lot do Sydney, natomiast wybrany przez niego samolot miał polecieć do Adelaide.
.@AusFedPolice officers have taken a man into custody after he ran across the tarmac then tried to rip open plane door. Three @JetstarAirways staff were allegedly attacked in the process. See the pictures tonight on @9NewsMelb pic.twitter.com/zBFsKVDr6d
— Kieran Jones (@kieranjones_9) May 17, 2018
Mężczyznę udało się obezwładnić dwóm pracownikom lotniska, a po chwili został on aresztowany przez policję. Samolot, którego drzwi usiłował otworzyć, odleciał z godzinnym opóźnieniem, ze względu na konieczną kontrolę mechaników potwierdzającą, że drzwi nie zostały uszkodzone.