Już za tydzień będzie można ponownie skorzystać z jednych z najpiękniejszych i najciekawszych szlaków turystycznych na świecie. Będzie można zobaczyć wulkany, pustynie, nieziemskie widoki i ośnieżone szczyty. A wszystko to dzięki temu, że Chile ponownie otworzy się na turystów. Niestety, jest sporo dodatkowych wymagań, które należy spełnić, nawet jeszcze zanim kupi się bilety.
Wyśrubowane warunki wjazdu
Już od 1 października będzie można polecieć do Chile. Jednak podróż do tego kraju wcale nie będzie tak łatwa, jak kiedyś. Do kraju wpuszczeni zostaną podróżni, którzy są w pełni zaszczepieni i posiadają certyfikat szczepień przeciwko Covid-19. Niestety, zarówno obowiązek pięciodniowej kwarantanny jak i testy wykonane na 72 godziny przed przylotem nadal nie zostaną zniesione. Zarówno osoby niezaszczepione jak i dzieci nadal nie mogą liczyć na wpuszczenie do Chile.
Europejski Certyfikat Szczepień nie jest jednak jedynym dokumentem wymaganym przez władze Chile. Należy go przed przylotem zatwierdzić w specjalnej aplikacji, co może potrwać nawet miesiąc. Sugeruje się, by nie rezerwować biletów, zanim nie uzyska się zatwierdzenia certyfikatu szczepień.
Dodatkowo należy wykupić ubezpieczenie zdrowotne pokrywające co najmniej 30 000 dolarów kosztów hipotetycznego leczenia Covid 19, jeśli zarazi się chorobą w trakcie podróży. Warto wiedzieć, że obecnie 87% mieszkańców Chile jest już zaszczepionych w pełni.
Kiedy za tydzień otworzą się granice, dla Zagranicznych podróżne zostaną otwarte lotniska w Santiago, Antofagasta i Iquique.
Tutaj znajdziesz tanie bilety do Chile