Pożar w samolocie to chyba najgorszy z możliwych scenariuszy prawda? Nikt, w najciemniejszych koszmarach nie chciałby mieć takich doświadczeń podczas swoich podróży. Jednak takie sytuacje, choć bardzo rzadko, zdarzają się. Trzeba wtedy słuchać wytycznych załogi pokładowej. Co jest najważniejsze?
W sieci pojawiło się nagranie dokumentujące pożar w samolocie linii Spirit Airlines. Widać na nim pasażerów, którzy zamiast postępować zgodnie ze wskazówkami załogi, starają się zabrać z pokładu wszystkie swoje bagaże. Niestety takie postępowanie spowalnia całą akcję ewakuacyjną i może dojść do tragedii.
Czytaj też: Telefon spowodował pożar w samolocie. Pasażerów ewakuowano na lotnisku w Barcelonie (FILM)
Tymczasem pierwszą zasadą podczas ewakuacji samolotu (nie tylko, gdy wybuchnie pożar w samolocie) jest pozostawienie wszystkich swoich bagaży i natychmiastowe wyjście z samolotu zgodnie ze wskazówkami obsługi.
W tym przypadku powodem pożaru był ptak, który został wciągnięty w silnik z prawej strony maszyny, gdy samolot zaczął startować.
Jak czytamy na blogu osobistym Olgi Kuczyńskiej – “Życie Stewardessy”:
Dla przypomnienia! Ogień w samolocie jest w stanie rozprzestrzenić się bardzo szybko. I bywało już w historii lotnictwa, że przez takich pasażerów wielu nie zdołało się uratować, bo niektórzy dbali głównie, by zabrać swój bagaż, tym samym spowalniali oni przebieg ewakuacji. Z ogniem nie ma żartów…