Wielu na to czekało! Bali otwiera się na zagranicznych turystów po 18 miesiącach zamknięcia. Na liście 19 państw, których w pełni zaszczepieni przeciw Covid-19 obywatele mogą odwiedzić tropikalną wyspę, jest też Polska.
Władze Indonezji określiły dodatkowe warunki. Zagrani turyści będą musieli odbyć 5-dniową kwarantannę po przylocie. Wymagane będzie także ubezpieczenie zdrowotne do sumy 70 tys. dolarów w razie zakażenia się koronawirusem.
Tymczasem jak podaje PAP, wbrew oczekiwaniom, pierwszego dnia otwarcia granic, na lokalnym lotnisku nie zgłoszono ani jednego przylotu.
Rzecznik lotniska oświadczył:
Jesteśmy gotowi i czekamy na loty międzynarodowe, niemniej na razie żadne nie są przewidziane.
52-letni taksówkarz oczekujący na pasażerów mówił:
Jesteśmy naprawdę pozbawieni środków do życia. Mieliśmy nadzieję, że turyści się pojawią, niestety nikt nie przyleciał.
Jeden z pracowników agencji turystycznej na wyspie komentuje sytuację, twierdząc że brak lotów jest spowodowany niezapowiedzianą nagłą decyzją rządu. Lista 19 państw, których obywatele mogą przylecieć na Bali, została opublikowana wczoraj wieczorem.
I Putu Astawa z agencji turystycznej powiedział:
Turyści muszą po prostu mieć trochę czasu żeby zająć się wizami i zaplanowaniem lotów.
W 2019 roku Bali odwiedziło 6,2 mln zagranicznych turystów. Pandemia Covid-19 pozbawiła Bali istotnego źródła dochodu z turystyki, która odpowiada za 54 proc. lokalnej gospodarki – podaje Agencja Reutera. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy bieżącego roku, na Bali przyleciało jedynie 35 osób zza granicy.
Poza Polską, Bali otworzyło się m.in. na Chiny, Indie, Nową Zelandię, Francję, Włochy, Hiszpanię, Węgry i Norwegię.