Dubaj kojarzy się z wielkim przepychem. Wielu instagramowych influencerów przybywa tu, aby zrobić niepowtarzalne zdjęcia. Tym razem jednak sesja fotograficzna nie spodobała się miejscowym. Grupa kobiet i osoby odpowiedzialne za wykonywanie zdjęć zostały aresztowane. Grozi im do 6 miesięcy pozbawienia wolności i mandat w wysokości 5 tys. dirhamów, czyli ok. 5,3 tys. zł.
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich prawo dość jasno mówi o zachowaniach niestosownych w miejscach publicznych i ich konsekwencjach. Za publiczne pocałunki czy picie alkoholu bez zezwolenia winowajcy trafiają do więzienia. Już nie wspominając o dzieleniu się materiałami pornograficznymi. Tak właśnie została określona sesja na szklanym balkonie jednego z wieżowców w zamożnej dzielnicy Marina. Nagranie przedstawiające publicznie obnażone kobiety szczególnie zszokowało lokalną policję. Filmy i zdjęcia szybko obiegły sieć. Ciekawostką jest jednak fakt, że ukarani zostaną również obywatele ZEA, którzy komentowali i udostępniali ten materiał w sieci.
Zdjęcia te miały być elementem kampanii marketingowej. Nie wiadomo jednak jeszcze kto był jej pomysłodawcą.
Policja w Dubaju komentowała:
Takie zachowania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich są niedopuszczalne, ponieważ nie odzwierciedlają wartości i etyki społeczeństwa. Naruszenia przepisów dotyczących przyzwoitości publicznej w ZEA obejmują nagość, a także inne lubieżne zachowania.
The women have been arrested for 'public debauchery' which carries a maximum penalty of six months in prison https://t.co/I7yrdl4eoN
— Metro (@MetroUK) April 5, 2021
Czy szejka też obejmuje to restrykcyjne prawo?
Pomysłodawcą kampanii był podobno izraelski portal porno, na którym znaleziono też parę innych fotografii z tego pokoju…