Tego chyba nikt się nie spodziewał. W piątek rząd Portugalii poinformował, że od 1 grudnia wjazd do kraju będzie możliwy tylko po przedstawieniu negatywnego wyniku testu PCR lub antygenowego na koronawirusa. Będzie to warunek wjazdu zarówno przez granice lądowe, jak i drogą morską i lotniczą. Oczywiście zapowiedź rządu spotkała się z ogromnym niezadowoleniem zarówno portugalskich przedsiębiorców jak i turystów.
Już w czwartek premier Antonio Costa zapowiedział, że ze względu na piątą falę koronawirusa, od 1 grudnia w Portugalii zostanie wprowadzony stan klęski żywiołowej. To oznacza, że do przylotów do Portugalii upoważnione będą tylko osoby z ważnym negatywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa.
Linie lotnicze będą sprawdzać, czy każdy podróżny ma taki test, gdyż złamanie tej zasady będzie się wiązało z karą dla linii lotniczych w wysokości 20 tys. euro za każdego pasażera bez ważnego testu.
Z informacji prasowej przygotowanej wynika, że wymóg posiadania negatywnego wyniku testu będzie obowiązywał zarówno na lotniskach, jak i w portach morskich i na granicach lądowych. Test będą musieli przedstawić nie tylko obcokrajowcy, ale także obywatele Portugalii.
Jedyna pozytywna wiadomość, to fakt, że będą respektowane zarówno testy PCR, jak i testy antygenowe (te drugie wykonane do 48 przed udaniem się w podróż do Portugalii.
Unijny Certyfikat Covid-19 już nie wystarczy
Nowe przepisy oznaczają, że Portugalia jako pierwszy kraj UE od 1 grudnia nie będzie honorował na swoich granicach certyfikatów potwierdzających pełne zaszczepienie przeciw Covid-19 oraz zaświadczeń lekarskich o przebyciu tej choroby.
Abel Monteiro, właściciel spółki wynajmującej nieruchomości urlopowiczom powiedział:
Nie spodziewaliśmy się od rządu weryfikowania testów na granicach lądowych. Liczyliśmy, że wielu turystów planujących spędzenie końca roku w naszym kraju będzie mogło latać do Hiszpanii, aby następnie dotrzeć do Portugalii drogą lądową. Stało się jednak inaczej.
Do portugalskich restauracji i hoteli wpuszczane będą osoby tylko na podstawie paszportu Covid-19. Z kolei do wejścia na teren barów, dyskotek, stadionów, a także szpitali i domów seniora dopuszczeni zostaną tylko ci, którzy posiadają aktualne negatywne testy na obecność SARS-CoV-2.
Na razie nie wiadomo, czy nowe przepisy obejmą też Maderę i Azory.
Źródło: gov.pl/PAP
Pierwszy kraj w Europie? To gdzie leży Islandia? Bo tam już od jakiegoś czasu znów wymagają testów.