Teraz do tego bajecznego raju dostaniesz się tylko z negatywnym testem PCR

Sytuacja wciąż się dynamicznie rozwija. Branża turystyczna trzyma rękę na pulsie starając się wykrzesać maksymalne możliwości działania. Jednak władze poszczególnych krajów czują się w obowiązku podejmowania decyzji zapobiegających rozwojowi epidemii i dlatego wprowadzane są nowe restrykcje. I tak od 10 września wszyscy podróżni wybierający się na Malediwy muszą przedstawić negatywny wynik testu na koronawirusa.

Ministerstwo Turystyki informuje o wymogach

Od 15 lipca Malediwy otworzyły swoje granice dla turystów. Jak informuje turystyka.rp.pl, jeśli planujesz wypoczynek w tym raju musisz wykonać test na koronawirusa najwcześniej 72 godziny przed podróżą. Oczywiście taki dokument musi być przetłumaczony na język angielski.

Obecnie ministerstwo aktualizuje na swojej stronie listę obiektów, które mają zgodę na prowadzenie działalności w nowej rzeczywistości. 31 sierpnia natomiast resort turystyki zezwolił turystom na pobyty łączone, co znaczy, że możesz nocować w więcej niż jednym ośrodku (wybranym oczywiście z listy spełniających wymogi). Taki zabieg ma zachęcić przyjezdnych do wybrania tego właśnie kierunku na swój wymarzony wypoczynek. Jednak jeśli zdecydujesz się na pobyt łączony pamiętaj, żeby 2 dni przed datą podróży wysłać taką prośbę do Ministerstwa Turystyki.

Redakcja
Redakcja
Tworzymy dla Was wartościowe treści już od 2006 roku. Inspirujemy do wyruszenia w podróż, otwarcia na nowych ludzi i kultury, smakowania nowych potraw i ekscytowania się pięknymi widokami. Leć i odkryj świat!

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też