Są miasta i miejsca w Europie i na świecie, gdzie mają dość turystów. Ci tracą często poczucie dobrego smaku i wykorzystują swoje dni urlopowe na szaleństwo bez myślenia o konsekwencjach. Częste wybryki i brak szacunku do dziedzictwa narodowego i historii dajś się we znaki lokalnym mieszkańcom. Najbardziej odczuwają to władze popularnych miejscowości. Tym razem w Wenecji dwóch młodych mężczyzn pędziło na elektrycznych deskach po Canal Grande między mostami Rialto i Accademia.
Oczywiście zostali sfilmowani. A na Twitterze to burmistrz miasta Luigi Brugnaro udostępnił ten film jednocześnie apelując o pomoc w ustaleniu sprawców pisząc: Oto dwóch aroganckich głupków, którzy drwią sobie z miasta. Proszę wszystkich o pomoc w ich zidentyfikowaniu, by ich ukarać. Szybko udało się zatrzymać wesołych urlopowiczów.
Nagranie bardzo szybko obiegło sieć. Burmistrz zapowiedział surowe kary dla surfujących mężczyzn i wydalenie ich z miasta.
Ecco due imbecilli prepotenti che si fanno beffa della Città… chiedo a tutti di aiutarci a individuarli per punirli anche se le nostre armi sono davvero spuntate… servono urgentemente più poteri ai Sindaci in tema di sicurezza pubblica!
— Luigi Brugnaro (@LuigiBrugnaro) August 17, 2022
A chi li individua offro una cena! pic.twitter.com/DV2ONO3hUs
Straż miejska zatrzymała obu mężczyzn. Otrzymali po 1500 euro mandatu za stworzenie zagrożenia żeglugi na kanale. Zostali też wyrzuceni z miasta. Skonfiskowano nawet ich deski o wartości blisko 25 tys dolarów. I to nie koniec. Czekają ich dalsze konsekwencje tego nie przemyślanego wybryku.